Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Narodowe Siły Rezerwowe wymagają zmian - uważa Siemoniak

0
Podziel się:

Wzmocniony ma być m.in. system motywacyjny dla byłych żołnierzy, aby zachęcić ich do służby w NSR.

Narodowe Siły Rezerwowe wymagają zmian - uważa Siemoniak
(Reporter)

System funkcjonowania Narodowych Sił Rezerwowych wymaga modyfikacji i resort obrony pracuje nad zmianami - zapowiedział dziś minister Tomasz Siemoniak. Wzmocniony ma być m.in. system motywacyjny dla byłych żołnierzy, aby zachęcić ich do służby w NSR.

_ - Bardzo doceniamy, że tysiące ludzi chcą wstępować do NSR, ale mamy sytuację taką, w której większość kandydatów do NSR wstępuje z myślą o dalszej karierze żołnierza zawodowego. Założenie NSR było nieco inne, chodziło o to, by trafić do tych, którzy już w wojsku byli, dlatego przewiduję pewne korekty _ - powiedział Siemoniak, który obserwował w piątek uroczystą przysięgę 322 elewów NSR w Toruniu.

Jak zaznaczył, ostatnie miesiące funkcjonowania NSR ocenia bardzo dobrze, choć na początku roku pięć tysięcy żołnierzy tych sił przeszło do służby zawodowej.

_ - Zrobili to, czego chcieli, o czym marzyli, a w ciągu kilku miesięcy odtworzyliśmy poziom 10,5 tys. żołnierzy w NSR. Chcemy zmian ewolucyjnych, szanujących to, że ludzie się zgłaszają, ale chcemy, żeby nie mieszały się tu porządki i były to siły składające się z rezerwistów, a nie kandydatów do wojska _ - zaznaczył szef MON.

Siemoniak podkreślił, że planowane zmiany będą wychodzić naprzeciw potrzebom pracodawców, tak aby nie ponosili oni strat z powodu okresowego pobytu pracowników na ćwiczeniach NSR. Wzmocniony ma być także system motywacyjny dla byłych żołnierzy, aby zachęcić ich do służby w NSR, choć - jak przyznał minister - armia traci często na atrakcyjności z winy niewłaściwego sposobu traktowania żołnierzy zawodowych odchodzących ze służby stałej.

_ - Dzisiaj jest tak, że wielu odchodzących z armii nie opuszcza jej z najlepszymi myślami o wojsku i ani im w głowie, aby służyć jako rezerwista. Chcemy myśleć o tych, którzy odchodzą z wojska, są wyszkoleni, i dobrze byłoby dla państwa, dla sił zbrojnych, aby decydowali się na służbę w NSR _ - ocenił minister.

Resort obrony planuje m.in. zmianę strategii promocyjnej NSR. Kampanie reklamowe w mediach - jak zaznaczył Siemoniak - _ umiarkowanie skuteczne _ mają ustąpić bezpośrednim kontaktom, np. pomiędzy byłymi żołnierzami a ich dawnymi dowódcami.

Siemoniak był dziś gościem uroczystej przysięgi wojskowej, w której uczestniczyło 322 elewów NSR, w tym 42 kobiety. Nowi żołnierze szkolą się od 7 maja w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.

Czytaj więcej w Money.pl
Minister przyznaje. Wojsko nie wypełnia planu To połowa pierwotnie planowanej liczby, poinformował minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
Dodatki do emerytur i ulgowe bilety. Od dziś dla... _ Jest za wcześnie żeby mówić o mankamentach. Zobaczymy, jak to wszystko zadziała. _
Amerykanie się wycofują, my zostajemy? Minister obrony narodowej powtórzył, że Polska nie zamierza wycofywać wojsk z Afganistanu przed naszymi sojusznikami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)