Sprawa dotyczy uchylania się od udzielania informacji, które powinny być jawne.
W 2016 roku organizacja Watchdog Polska zapytała Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej m.in. o statut uczelni i dokumenty pokontrolne. Uczelnia zignorowała prośbę. Mało tego, nie przekazała do sądu skargi na bezczynność, którą sieć Watchdog złożyła w licpu 2016 roku.
Wiosną 2017 roku sprawa trafia do sądu. Za nieprzekazanie skargi uczenia zostaje ukarana grzywną - 1 tys. złotych.
Zobacz: "Żenujące". Ryszard Petru o urodzinach Radia Maryja
Pomimo wyroku, toruńska uczelnia nadal nie przekazała skargi na bezczynność.
- Do zmiany zdania władze szkoły skłonił dopiero nasz kolejny wniosek o wymierzenie grzywny, złożony w październiku 2018 r. - czytamy na stronie Watchdog Polska. - Sąd rozpatrzył go 30 stycznia 2019 r., nakładając kolejną grzywnę na uczelnię, tym razem w wysokości 1200,00 zł.
Uczelnia wreszcie przekazła skargę do sądu, dzięki czemu sprawa braku ignorowania próśb o udzielenie informacji mogła wreszcie zostać rozpatrzona.
Sąd uznał, że uczelnia dopuściła się bezczynności z "rażącym naruszeniem prawa".
- W ocenie Sądu uczelnia niepubliczna jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej, ponieważ realizuje zadnia publiczne. Stanowisko to potwierdza linia orzecznicza sądów administracyjnych, wyrażająca pogląd, że oświatę oraz kształcenie należy zaliczyć do zadań publicznych nawet wtedy, gdy są one wykonywane przez szkoły niepubliczne - czytamy w uzasadnieniu wyroku.
Sąd zwrócił też uwagę na to, że choć uczelnia jest placówką niepubliczną, to jednak utrzymuje się m.in. z dotacji z budżetu państwa oraz samorządu.
Zgodnie z wyrokiem, uczelnia ma udzielić sieci Watchdog odpowiedzi na zadane pytania w terminie 14 dni od otrzymania wyroku na piśmie. Wyrok nie jest prawomocny, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej może złożyć skargę kasacyjną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl