"Posłowie, którzy nie są zameldowani w Warszawie, nie posiadają prawa do lokalu w tym mieście i nie mają możliwości zakwaterowania w Domu Poselskim, mogą wynająć mieszkanie w stolicy na koszt Kancelarii Sejmu. Otrzymują na ten cel do 4 tys. zł brutto miesięcznie" - przypomina we wpisie ekspert. A to tylko jeden z wielu przywilejów, które przysługują parlamentarzystom.
Analityk polityczny postanowił sprawdzić, ilu posłów korzysta z opcji wynajmowania mieszkania na koszt podatnika. Okazuje się, żę bardzo wielu, bo blisko połowa.
Na 31 sierpnia 2024 roku z możliwości wynajmu mieszkania na koszt Kancelarii Sejmu (czyli podatników) korzystało 208 z 459 posłów (45,32 proc.), co przekłada się na 804 818,28 zł miesięcznych kosztów - czytamy we wpisie eksperta.
Politycy, której partii są w tym zestawieniu na czele? Okazuje się, że przoduje Konfederacja. Aż 10 z 18 posłów korzysta w dopłat do wynajmowania mieszkania. Na drugim miejscu jest Polska 2050 (17 z 32 posłów), na trzecim KO (78 ze 156 posłów), a w dalszej kolejności PSL (14 z 32 posłów), PiS (76 z 190 posłów), na końcu zaś Lewica (10 z 26 posłów). Z przywileju korzysta także jeden poseł niezrzeszony oraz dwóch posłów Kukiz’15.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert przypomina, że w ubiegłym roku Kancelaria Sejmu zorganizowała w Sejmie giełdę mieszkaniową dla nowo wybranych posłów, którzy nie zdążyli jeszcze nawet złożyć ślubowania. Deweloperzy rozstawili się w parlamencie i namawiali polityków, żeby podpisując z nimi umowy najmu, dali im zarobić pieniądze z sejmowej kasy. Sprawę ujawnił "Fakt".
"Deweloperzy walczą o klienta. 804 818,28 zł miesięcznie to 9,66 mln zł rocznie" - komentuje Radek Karbowski.
12 tys. uposażenia, do tego dieta i pieniądze na biuro
Posłowie i senatorowie otrzymują uposażenie poselskie - obecnie 12 tys. 826,64 zł brutto. Posłowie pełniący funkcję przewodniczącego komisji dostają dodatkowo 20 proc. uposażenia, a wiceprzewodniczący - 15 proc. Dodatkowe 10 proc. uposażenia przysługuje zaś posłom, którzy są przewodniczącymi stałych podkomisji.
Posłowi i senatorowi przysługują także pieniądze na pokrycie wydatków poniesionych w związku z wykonywaniem mandatu na terenie kraju, czyli dieta parlamentarna. Obecnie wynosi ona 4 tys. 8,33 zł brutto.
Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki przekazał podczas posiedzenia komisji regulaminowej, że w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 r. zaplanowano wzrosty wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii, a także posłów. Jak zaznaczył, ogólny wzrost wydatków Kancelarii Sejmu w 2025 r. w porównaniu z 2024 r. wyniesie ok. 80 mln zł, czyli będzie to o 11,6 proc. więcej.
Bezpłatne przejazdy i przeloty
Zarówno posłowie, jak i senatorowie mają również prawo do bezpłatnego przejazdu środkami publicznego transportu zbiorowego i przelotów na terenie kraju, a także do bezpłatnych przejazdów środkami publicznej komunikacji miejskiej.
Posłowie otrzymują także pieniądze na prowadzenie biur poselskich. Ryczałt wynosi 22 tys. 200 zł miesięcznie. Poseł z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności może wystąpić do marszałka Sejmu z wnioskiem o podwyższenie tej kwoty - o nie więcej niż 50 proc.
Projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 r. przewiduje zwiększenie ryczałtów na prowadzenie biur poselskich o 4,1 proc., czyli o 900 zł. W ocenie Jacka Cichockiego pieniądze te "pozwolą zwiększyć wynagrodzenie pracownikom, którzy obsługują pracę posłów w terenie lub w klubach parlamentarnych".