Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Upadek fabryki ekskluzywnych mebli. Szykują wielką aukcję

Podziel się:

Fabryka mebli Klose zamyka się. Po 30 latach działalności w Polsce popadła w poważne kłopoty przez pandemię i po wybuchu wojny w Ukrainie. Urząd skarbowy na początku listopada zacznie wyprzedaż jej produktów. Pod młotek pójdzie ok. 80 różnych mebli - informuje "Gazeta Wyborcza".

Upadek fabryki ekskluzywnych mebli. Szykują wielką aukcję
Na liście mebli, które zostaną wystawione na aukcji są 83 pozycje (Urząd Skarbowy w Świeciu, www.kujawsko-pomorskie.kas.gov.pl)

Problemy spółki Kolekcja Mebli Klose należącej do Grupy Klose sprowokowała najpierw pandemia koronawirusa, a ostateczny cios zadała wojna w Ukrainie. Jej historia w Polsce sięga 1992 i 1993 r., gdy niemiecka firma założona przez Karla Heinza Klose przejęła od Skarbu Państwa trzy zakłady Pomorskiej Fabryki Mebli.

Meble Klose zaczęły być produkowane w Nowem (woj. kujawsko-pomorskie), a także Czersku i Gościcinie (woj. pomorskie) - przypomina "GW".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Saint-Gobain: Czy zielony ład może być szansą na rozwój gospodarki w Polsce?

Problemy fabryki Klose

Pod koniec 2022 r. spółka ogłosiła, że szuka inwestorów. Zapowiedziano restrukturyzację, ale pod koniec czerwca wstrzymano produkcję. Lokalny portal extraswiecie.pl relacjonował, że decyzja ta zaskoczyła 200-osobową załogę. "Część pracowników zwolniła się i znalazła pracę gdzie indziej. Fabryki nie stać nawet na zwolnienie grupowe, bo nie ma pieniędzy na należne odprawy" - wskazywał portal.

W tej chwili trwa postępowanie upadłościowe przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy - informuje "Wyborcza".

Licytacja ponad 80 mebli

Podaje, że 3 listopada o g. 10 w Nowem ma się odbyć publiczna licytacja ponad 80 rozmaitych mebli w cenach wywoławczych o połowę niższych niż wyznaczone wcześniej przez Klose. Na długiej liście mebli są m.in. sofy, narożniki, witryny, stoliki, krzesła i szafki. Ceny wywoławcze wahają się od 450 zł (stolik 70/33/50 cm) do 12,5 tys. zł (stół olejowany 400/130/78,5 cm).

- Nabywca obowiązany jest natychmiast po udzieleniu mu przybicia uiścić przynajmniej cenę wywołania w gotówce - tłumaczy przedstawiciel urzędu skarbowego, cytowany przez gazetę.

Urząd informuje w komunikacie, że warunkiem przystąpienia do licytacji ruchomości jest wpłata wadium nie później niż na godzinę przed terminem licytacji. Dodaje, że sprzedaż jest opodatkowana podatkiem od towarów i usług.

Meble można oglądać 3 listopada od g. 9. do 10. w siedzibie spółki KMK Kolekcja Mebli w Nowem.

Branża meblarska w tarapatach. Co się dzieje?

Niedawno opisywaliśmy w money.pl, że branża meblarska znalazła się w tarapatach, a jej długi rosną. A odpowiada za niemało, bo ponad 2 proc. polskiego PKB. Jest czwartym przemysłem w kraju pod względem wielkości zatrudnienia i popada w kryzys.

Cały sektor mierzy się z upadłościami. Ostatnie dane mówią o 249 nowych dłużnikach, z kolei kwota zadłużenia przez rok wzrosła o 3 proc. do 266 mln zł.

- Z problemami borykają się zatem nie tylko podmioty, które miały je już wcześniej, ale także firmy, które dotychczas były solidnymi płatnikami - mówił nam Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Powód? Eksperci wymieniają kilka: spadek koniunktury na rynkach ogólnoeuropejskich, radykalnie rosnące koszty wytworzenia, koszty energii elektrycznej i rosnące wynagrodzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl