Akt oskarżenia, który prokuratura skierowała do sądu rejonowego w Katowicach obejmuje 17 zarzutów. Mecenasa Marka B. oskarża się o oszustwa, płatną protekcję, łamanie zakazu wykonywania zawodu adwokata, posługiwanie się fałszywymi dokumentami i ich fałszowanie.
"Mecenas B. wykorzystywał zaufanie jakim obdarzali go swoi klienci i za fikcyjne czynności wyłudzał od nich pieniądze" - powiedział Radiu Katowice Tomasz Tadla, rzecznik katowickiej prokuratury.
Z ustaleń śledztwa wynika, że mecenas Marek B. podejmował się reprezentowania osób oraz firm w momemcie kiedy został zawieszony jako adwokat. Od października ubiegłego roku Marek B. przebywa w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.