W liście skierowanym do kapłanów archidiecezji gdańskiej, arcybiskup Gocłowski zarzucił prałatowi Jankowskiemu uczynienie z ambony trybuny politycznej i doprowadzenie do podziałów w społeczności wiernych.
Arcybiskup Gocłowski postawił ponadto księdzu Jankowskiemu zarzut zachowań wobec młodych, które "odbiegały i odbiegają od normalnego wpływu duszpasterza". Zaznaczył jednak równocześnie, że odrzuca zarzuty o rzekomym popełnieniu przestępstwa przez kapłana.
Według biskupa, ksiądz Jankowski wygłasza poglądy, które nie odzwierciedlają stosunku Kościoła do niektórych ważnych problemów istniejących w relacjach między ludźmi. Metropolita gdański, podkreśla, że rodzi to "klimat niechrześcijańskich reakcji w stosunku do ludzi". "Nigdy kapłan nie może dzielić społeczeństwa" - czytamy dalej w liście.