Będziemy uparcie prezentować nasze stanowisko, wierząc w siłę racji i siłę argumentów - podkreślił premier Miller. Powiedział, że jak na razie żadna ze stron nie posunęła sie zdecydowanie do przodu ale maleńki kroczek zrobiły Polska i Hiszpania. Mamy sojuszników. Estonia i Malta dostrzegły, że system przeliczania głosów opracowany w Nicei odpowiada ich interesom - poinformował premier.
Leszek Miller zastrzegł, ze strona polska broni zapisów nicejskich nie ze względu na nasz interes ale trafność ustalonych tam rozstrzygnięć.