.
'Jesteśmy po trzech miesiącach realizacji budżetu, który jest zgodny z planem. Jest nawet pewna nadwyżka' - powiedział Belka.
'Wszystko jednak może się jednak zdarzyć' - dodał.
'Nie ma powodu, żeby twierdzić, że budżet się sypie i jest nierealizowany' - powiedział Belka.
Według ministra finansów obecnie 'trudno powiedzieć, jak podatek od zysków z oszczędności będzie fiskalnie wydajny'.
'Jest to trwały element systemu podatkowego. Nie miałem wątpliwości, że ten podatek musi być wprowadzony, nowe elementy podatku dają więcej pewności, że plany podatkowe zostaną zrealizowane' - powiedział minister finansów.
Deficyt budżetu po lutym 2002 roku wyniósł 13.715,2 mln zł, czyli 34,3 proc. planu wobec 17,2 proc. planu po styczniu.
Po lutym 2001 roku deficyt budżetu wyniósł 58,2 proc. planu.
Ustawa budżetowa zakłada, że deficyt w 2002 roku nie przekroczy 40.000,0 mln zł.
Dochody budżetu wyniosły po lutym 20.980,6 mln zł, czyli 14,6 proc. planu. Wydatki wyniosły po lutym 34.695,8 mln zł, czyli 18,9 proc. planu.
Zdaniem analityków pytanych w ubiegłym tygodniu przez PAP wykonanie budżetu po dwóch miesiącach 2002 budzi optymizm i jeżeli trend wzrostu dochodów zostanie utrzymany, analitycy nie widzą szczególnych zagrożeń. Jednak nie mają pewności, czy trend będzie kontynuowany.
'Wykonanie budżetu w tym roku było bardzo nierówne, mieliśmy bardzo słaby styczeń i bardzo dobry luty. W ciągu dwóch miesięcy mieliśmy bardzo dobrą dynamikę wzrostu dochodów z CIT i VAT. Nie wiemy tylko, czy luty był tak wyjątkowo dobry. Jeżeli te trendy zostaną utrzymane, a wygląda na to, że tak, to nie widać zagrożeń dla dochodów budżetu' - powiedział przed tygodniem PAP Krzysztof Rybiński, ekonomista BZ WBK.
Bogusław Grabowski, członek RPP, powiedział wcześniej PAP, że nie widzi zagrożeń dla realizacji deficytu budżetu na poziomie 5,2 proc. PKB, jak zaplanował rząd, natomiast trudne będzie osiągnięcie deficytu ekonomicznego w wysokości 4,8 proc. PKB.
'Deficyt budżetu na poziomie 5,2 proc. jest możliwy i realny. Natomiast myślę, że cały czas bardzo trudnym zadaniem będzie ograniczenie deficytu ekonomicznego poniżej 5 proc. w tym roku. Tu zagrożenia istnieją, ale trudno je szczegółowo monitorować, bo nie mamy danych' - powiedział w ubiegłym tygodniu Grabowski.
'Zagrożenia mogą się pojawić w finansach publicznych poza budżetem państwa, szczególnie w zadłużaniu się jednostek sektora finansów publicznych, ochrony zdrowia, czy niektórych funduszy i samorządów w sektorze bankowym' - dodał.
Analitycy Credit Suisse First Boston i Schroder Salomon Smith Barney nie są przekonani, że rządowi uda się osiągnąć założone w budżecie na 2002 rok wskaźniki deficytu ekonomicznego.
'Nie ma pewności, czy rządowi uda się zrealizować te wskaźniki. Pewne przekroczenie deficytu ekonomicznego o około 0,5-0,75 proc. PKB wydaje się prawdopodobne' - uważają analitycy SSSB.
