- W naszym planie na ten rok założyliśmy, że będziemy rozwijać sieć sprzedaży przede wszystkim za granicą, a także sprzedaż przez Internet. Już teraz mamy potwierdzonych 11 lokalizacji i trwają prace nad kolejnymi 9 w różnych krajach poza Polską. Dużo uwagi poświęcamy m.in. Rumunii, gdyż według nas jest to bardzo perspektywiczny rynek dla naszych sklepów Coccodrillo - powiedział ISBnews Marek Dworczak.
Według wiceprezesa Tomasza Przybyły, sieć sklepów Coccodrillo w Polsce utrzyma się na poziomie ok. 250 sklepów.
- Na koniec tego roku będziemy mieć w Polsce ok. 250 sklepów Coccodrillo i zgodnie z naszymi wcześniejszymi założeniami będziemy tą sieć nadal optymalizować - powiedział Przybyła.
Dodał, że spółka planuje w tym roku otwarcia 3 sklepów w Rumunii, 5 w Czechach i 1 na Węgrzech.
- W przypadku Niemiec otwieramy kolejne dwa punkty Coccodrillo działające w formule 'shop in shop' zlokalizowanych w sklepach myToys należących do grupy OTTO. Nasze punkty znajdą się w Stuttgarcie i Worms. Nie wszystkie sklepy myToys, których jest kilkadziesiąt na tamtejszym rynku, pasują do naszego formatu, ale zamierzamy wejść do wszystkich placówek, do których będzie to ekonomicznie uzasadnione. Natomiast bardzo liczymy na bliższą współpracę w przypadku platformy sprzedażowej należącej do OTTO - powiedział Dworczak.
Poza UE spółka planuje także otwarcie po 2 sklepów na Ukrainie i w Iranie, po 1 sklepie w Rosji, Mongolii, Serbii, Turkmenistanie i Arabii Saudyjskiej.
- To są przede wszystkim sklepy franczyzowe. Taki model działania za granicą się sprawdza, szczególnie w sytuacjach kryzysowych, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć - dodał Przybyła.
Wiceprezes dodał, że w marcu br. został otwarty pierwszy sklep outletowy w Rosji i obecnie w tym kraju działa 13 punktów Coccodrillo.
- Wiele lat temu byliśmy mocniej obecni w Rosji. Po kryzysie z 2008 odbudowujemy naszą pozycję w oparciu o naszych partnerów z tego rynku. Produkty Coccodrillo dostępne są na największych platformach internetowych w Rosji, gdzie dynamicznie rośnie nasza sprzedaż. Na razie jesteśmy obecni w regionie moskiewskim, ale w przyszłości możemy rozszerzyć współpracę o inne regiony - powiedział wiceprezes.
Powstaje kolejna hala magazynowa
Dworczak powiedział także, że spółka jest w trakcie powiększania powierzchni magazynowej.
- Jesteśmy na etapie budowy kolejnej hali o powierzchni 3 tys. m2, której zakończenie planujemy na koniec sierpnia, a uruchomienie ma nastąpić do końca listopada. Teraz nasza powierzchnia magazynowa wynosi ok. 6 tys. m2. Współpracujemy także z firmą zewnętrzną, która dla nas zajmuje się sortowaniem towaru - dodał prezes.
Obecnie w całej grupie CDRL zatrudnionych jest ok. 700 osób i zarząd nie zakłada znaczącego wzrostu liczby pracowników.
Zakaz handlu w niedziele im nie straszny
Zdaniem przedstawicieli CDRL, ograniczenie handlu w niedziele spowoduje przesunięcie ruchu na inne dni w tygodniu i internet.
- Myślę, że sprzedaż przeniesie się na piątek i sobotę plus uważamy, że więcej będziemy sprzedawać w internecie. Obecnie 64 proc. przychodów generujemy w Polsce, pozostały obrót generowany jest za granicą i w internecie - dodał Dworczak.
CDRL jest dystrybutorem odzieży dziecięcej sprzedawanej pod marką własną Coccodrillo, która jest znana na czterech kontynentach, w tym m.in. w takich krajach, jak Chiny, Brazylia czy Arabia Saudyjska. Spółka zadebiutowała na rynku głównym GPW w październiku 2014 r.
Marek Knitter