Rzecznik prasowy SLD Jerzy Wenderlich powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie ma informacji na ten temat. Również rzecznik klubu parlamentarnego SLD Bronisław Cieślak oświadczył, że nic nie wie o zamiarze wyjścia grupy posłów z klubu.
Sekretarz generalny SLD, Marek Dyduch w wypowiedzi dla Informacyjnej Agencji Radiowej nie zaprzeczył tej informacji. Zdaniem Dyducha, o rozłamie myśli około 20-tu posłów SLD związanych z grupą skupioną wokół marszałka Sejmu Marka Borowskiego. Przyznał jednak, że są to tylko domniemania i nie ma na ten temat konkretnych informacji. Dodał, że ewentualne odejście tej grupy z Sojuszu może zostać ogłoszone w przyszłą niedzielę.
Tymczasem premier Leszek Miller, który spotkał się dziś z warszawskim aktywem Sojuszu, nie wykluczył, że może dojść do rozłamu w partii. Miller zaapelował do działaczy o jedność SLD, który jego zdaniem może być alternatywą dla Platformy Obywatelskiej i Samoobrony.