Polscy parlamentarzyści podkreślali, że rozszerzenie Unii Europejskiej jest naszym prawem. Janusz Lewandowski z Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że od wyniku negocjacji zależy przebieg refendum w sprawie naszego członkostwa w Unii. "Oby zasady równości szans i solidarności, wypisane na sztandarach Unii potwierdziły się i obyśmy nie zgubili pięknej idei europejskiej w nerwowej końcówce roku" - podkreślił Janusz Lewandowski.
Debata w Parlamencie Europejskim miała być wymianą poglądów na temat rozszerzenia między parlamentarzystami z Unii i państw kandydujących. Jednak na sali zasiadła zaledwie jedna trzecia deputowanych z Unii. Zapytany o przyczyny tak niskiej frekwencji szef Parlamentu Europejskiego Pat Cox powiedział, że na to pytanie na pewno chcieliby odpowiedzieć inni dyplomaci. Jednakże głosu w tej sprawie nie zabrali ani szef Komisji Europejskiej Romano Prodi ani unijny komisarz do spraw rozszeszenia Guenter Verheugen ani też premier przewodniczącej Unii Danii - Anders Fogh Rasmussen.