Niedawno premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wprowadzenie programu gazyfikacji polskich gmin, by w kilkuletniej perspektywie większość z nich miała dostęp do sieci. – Nie jest konieczne, by Polacy czekali tak długo, już teraz proponujemy rozwiązanie bazujące na LPG. Nie będziemy konkurować z państwem, ponieważ instalacja naszej sieci jest etapem pregazyfikacyjnym i zazwyczaj po pewnym czasie dociera do tych terenów gaz ziemny – mówi Sylwester Śmigiel, prezes zarządu Gaspol SA. Rządowe plany gazyfikacji i tak nie obejmą całego terytorium Polski. Według zapowiedzi dzięki programowi przyspieszenia gazyfikacji do 2022 r. liczba gmin z dostępem do sieci gazowej wzrośnie z 1482 do 1782 (z ogólnej liczby 2478 gmin w Polsce).
Kto może skorzystać?
Program Gaspolu jest skierowany do deweloperów, spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych, gmin oraz samorządów lokalnych poszukujących przyjaznego środowisku, wygodnego, bezobsługowego i efektywnego źródła ogrzewania dla inwestycji zlokalizowanych poza dostępem do sieci gazu ziemnego (osiedli domów jednorodzinnych, osiedli z zabudową szeregową i wielorodzinną).
Instalacja sieci LPG polega na posadowieniu na działce zbiornika lub parku zbiornikowego, z którego gaz płynny jest rozprowadzany do mieszkań. Instalacja jest wykonywana na podstawie umowy podpisanej z głównym inwestorem regulującej zasady realizacji przedsięwzięcia. Na początku współpracy określa się zapotrzebowanie na gaz płynny oraz planuje rozmieszczenie sieci gazowej.
Jak w praktyce wygląda korzystanie z sieci?
Z każdym finalnym odbiorcą gazu Gaspol zawiera indywidualną umowę na dostawy surowca, rozliczenia z odbiorcami są dokonywane za pomocą zdalnego odczytu, a rachunek jest wystawiany co miesiąc na podstawie rzeczywistego zużycia gazu. Firma zajmuje się całym projektem, zakłada przyłącza i wewnętrzną instalację gazową oraz montuje zbiorniki, w których jest magazynowany gaz płynny. Wykonuje także systemy odprowadzania spalin, centralnego ogrzewania oraz ciepłej i zimnej wody. – Warto zauważyć, że sieci gazowe zasilane gazem płynnym mogą w przyszłości służyć do odbioru gazu ziemnego bez potrzeby jakiejkolwiek modernizacji – mówi Paweł Kępski, szef sprzedaży ds. sieci gazowych.
Instalacja gazowa jest rozwiązaniem opłacalnym. Przykładem może być blok (14 mieszkań) w Aleksandrowie Kujawskim, gdzie zmieniono nośnik energii z oleju opałowego na gaz płynny. Średnia oszczędność w rachunkach na mieszkanie wyniosła blisko 100 zł miesięcznie. Wspólnota korzysta teraz z przyjaznego środowisku paliwa o niskich wskaźnikach emisyjności.