Palestyński negocjator, Saeb Erekat poinformował, że Arafat, który przebywał podczas nalotów w swojej siedzibie, nie został ranny.
Śmigłowce ostrzelały też palestyńskie cele w rejonie Gazy oraz w obozie uchodźców Khan Younis, na południu Strefy Gazy, a także miasta Tulkarem i Kalkilja na Zachodnim Brzegu. Wskutek bombardowania przez izraelskie samoloty F-16 posterunków policji w rejonie Gazy zginęło- według danych palestyńskich - dwóch Palestyńczyków, a ponad 100-u zostało rannych.
Wcześniej izraelskie helikoptery zaatakowąły siedzibę lidera Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.Według świadków, dwa pociski trafiły w puste budynki policyjne, omijając gmach, w którym był Jaser Arafat. Trzeci z pocisków uderzył w budynek oddalony od tego miejsca o kilkaset metrów.