Odrzucenie integracji z Unią Europejską w referendum, dymisja rządu Leszka Millera i przyspieszone wybory do parlamentu - to cele kampanii na temat integracji z Unią Europejską, którą rozpoczęła dzisiaj Liga Polskich Rodzin.
Podczas spotkania z posłami i działaczami Ligi w Warszawie, jeden z przywódców Ligi Roman Giertych przypomniał, że premier zapowiedział dymisję swojego gabinetu, jeśli w referendum społeczeństwo wypowie się przeciwko integracji. "W jednym głosowaniu możemy odwołać zły rząd i nie wejść do złej Unii Europejskiej" - mówił Roman Giertych. Zapowiedział, że w całej Polsce pojawią się materiały informujące o "prawdziwych" argumentach "za" i "przeciwko" Unii Europejskiej.
Roman Giertych porównał prowadzoną przez siebie akcję do kuli śniegowej, która na razie mała - bo bez pieniędzy podatników, będzie rosła do dnia referendum. Działania Ligi poparł między innymi poseł klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Mańka, który wstąpił dziś do Ligi.
Liga Polskich Rodzin zamierza rozdawać ulotki związane z kampanią w sprawie integracji z Unią. Na jednej z nich znajduje się wizerunek Romana Giertycha - mianowanego przez Ligę na pełnomocnika społecznego oraz Sławomira Wiatra - pełnomocnika rządu.
Pod wizerunkami polityków znajduje się lista 10 argumentów na "nie" i "tak" dla Unii Europejskiej. Według pierwszego argumentu "przeciwko", po naszej akcesji Polska utraci suwerenność. Po stronie "za" znajduje się argument, że warunki wynegocjowane przez polski rząd są bardzo korzystne.