W ustawie budżetowej na ten rok zapisano, że wpływy z prywatyzacji wyniosą 5 miliardów 700 milionów złotych. Do końca lutego wyniosły one niecałe 440 milionów złotych, czyli niespełna 8 procent tegorocznych założeń.
Zdaniem Sochy, tegoroczny plan jest ambitny, ale możliwy do zrealizowania.
Minister powiedział, że jeśli wybory parlamentarne odbędą się jesienią, to zrealizuje prywatyzację zarówno PGNIG, jak i Grupy Lotos. Obie spółki chciałyby debiutować na giełdzie w czerwcu tego roku. Resort skarbu nie zdecydował jeszcze, która będzie pierwsza. Minister nie wykluczył, że obie prywatyzacje mogą się odbyć równocześnie.
PGNiG i Grupa Lotos należą do największych spółek, których akcje zostaną sprzedane w tym roku.
Jacek Socha zapewnił, że przy ich prywatyzacji na pewno będą jakieś zachęty dla inwestorów indywidualnych. Nie chciał jednak ujawnić szczegółów.