Na warszawskich Bielanach dokonano napadu na bank.
Nikt nie został ranny, nie wiadomo, ile pieniędzy
zrabowano.
Około 12.40 do oddziału jednego z banków wtargnęło
4-ech zamaskowanych mężczyzn. Jeden, uzbrojony w broń
długą, stanął przy wejściu, a trzech pobiegło do
pomieszczeń kasowych, skąd zrabowali pieniądze. Sprawcy
uciekli na pobliskie osiedle, gdzie najprawdopodobniej
wsiedli do samochodu - niebieskiego lub błękitnego
Poloneza. W czasie napadu nie użyto broni.
W momencie napadu w sali operacyjnej banku było
wielu ludzi, po napadzie część z nich uciekła. Policja
prosi osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu przebiegu
zdarzenia i wykryciu sprawców, o kontakt.