Komentator "Sueddeutsche Zeitung" Christian Wernicke ocenia, że premier Hiszpanii rozumuje w kategoriach "europejskich machinacji". Przykładem było wspólne zablokowanie uchwalenia unijnej konstytucji. Według niemieckiego dziennikarza, dyplomaci w Unii Europejskiej od dawna obawiają się, że przyjmując w swe szeregi Polskę Wspólnota - jak to ujął Christian Wernicke - "zafundowała" sobie drugą Hiszpanię. Jego zdaniem, Polska może wzorem Hiszpanii przyjąć twardy, a nawet brutalny styl prowadzenia rokowań i do tego przedkładać narodowy honor nad europejskie kompromisy. Rząd w Berlinie z niepokojem odnotowuje, że do Warszawy zjeżdżają legiony hiszpańskich doradców, aby polskim nowicjuszom w Unii wyjaśniać sposoby targowania się o każdego centa - pisze "Sueddeutsche Zeitung".
Christian Wernicke przewiduje jednak, że sojusz polsko-hiszpański rozpadnie się, gdy tylko dojdzie do dzielenia pieniędzy na lata 2007-2013. Hiszpania otrzymuje teraz z brukselskiej kasy 8,8 mld euro rocznie. A płatnicy netto już oznajmili, że biedniejsze regiony w nowych państwach członkowskich dostaną z funduszy strukturalnych tylko tyle, ile zabierze się krajom Unii na południu Europy - zauważa niemiecki komentator.