Budowę nowych linii kolejowych oraz rewitalizację starych planuje rząd, by pasażerowie mogli dotrzeć do planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dobudowanych miałoby zostać, bagatela, 1300 km szlaków kolejowych.
Nowe lotnisko, zaplanowane między Łodzią a Warszawą, ma kosztować 35 mld zł. Rząd chce przeznaczyć dodatkowe 40 mld zł na rozbudowę sieci kolejowej, łączącej ten port lotniczy z różnymi częściami kraju.
Inwestycje umożliwią w miarę krótkie czasy przejazdów pociągiem do CPK z większości miejsc w kraju, zaznacza "Gazeta Wyborcza". Dla województwa zachodniopomorskiego i Podkarpacia rekomendowane będą połączenia lotnicze.
W piątek Mikołaj Wild, pełnomocnik ds. CPK, ogłosił zestaw linii kolejowych w nowej postaci. W większości są to linie już istniejące, ale - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - dobudowanych będzie 17 odcinków o długości 1300 km. To, jak podkreśla dziennik, wręcz rewolucyjne, bo od trzech dekad nie powstała w Polsce żadna poważna linia kolejowa.
Zobacz także: Centralny Port Komunikacyjny. Prof. Bugaj: absurdalny projekt, ktoś chce przejść do historii
Nawet gdyby do powstania wielkiego lotniska nie doszło, to projekty kolejowe by się nie zmarnowały. - Nawet bez CPK 90 proc. inwestycji kolejowych będzie miało zastosowanie - mówi cytowany przez "GW" Michał Beim, ekspert transportowy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Średnia prędkość "na sieci" miałaby, zgodnie z założeniami Wilda, wynieść 150 km na godzinę. Wszystko, by pasażerowie wybierając się na lotnisko, decydowali się na podróż pociągiem, a nie autem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl