Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

PKN Orlen traci na giełdzie. Rynek zareagował na kolejne zmiany kadrowe

2
Podziel się:

Nagłe zmiany na szczytach władz tak dużych koncernów jak Orlen zawsze wywołują sporą nerwowość wśród inwestorów. Zwłaszcza, że za zamianą na szczycie poszły porządki w całej strukturze.

Nagłe zmiany na szczytach władz tak dużych koncernów jak Orlen zawsze wywołują sporą nerwowość wśród inwestorów.
Nagłe zmiany na szczytach władz tak dużych koncernów jak Orlen zawsze wywołują sporą nerwowość wśród inwestorów. (Renata Dąbrowska/Agencja Gazeta)

Aż 5,6 proc. stracił PKN Orlen w czwartek w stosunku do poprzedniego dnia. Cena pojedynczej akcji polskiej spółki naftowej stopniała do nieco ponad 95 zł.

Od początku lutego akcje państwowego koncernu PKN Orlen tanieją. Do godziny 14. akcje utrzymywały się na poziomie bliskim 95,5 proc., jednak wieczorem znów nastąpiła przecena.

Na zamknięciu giełdy inwestorzy płacili za akcję spółki już 95,02 zł. Ale mimo kolejnego spadku notowań, to wciąż druga najwięcej warta spółka na GPW.

Jak pisaliśmy w money.pl, ruch na giełdzie wokół spółki to pokłosie niespodziewanego odwołania prezesa PKN Orlen i kolejnych zmian kadrowych.

Przypomnijmy, że w poniedziałek wieczorem rada nadzorcza zdecydowała o zastąpieniu Wojciecha Jasińskiego Danielem Obajtkiem, dotychczasowym szefem innej państwowej spółki – Energi, który karierę zaczynał od funkcji wójta gminy Pcim. Stanowiska straciło również dwóch wiceprezesów - Mirosław Kochalski i Maria Sosnowska.

Tego typu, nagłe zmiany na szczytach władz tak dużych koncernów jak Orlen zawsze wywołują sporą nerwowość wśród inwestorów. Zwłaszcza, że za zamianą na szczycie poszły porządki w całej strukturze.

W środę "Puls Biznesu" informował o zwolnieniu dyrektorów marketingu, komunikacji, HR oraz w biurze zarządu. Wszyscy oni mieli być powiązani z byłym prezesem. W czwartek z kolei powołano nową dyrektor biura komunikacji korporacyjnej oraz rzecznik - dotychczasową dziennikarkę TVP Ewę Bugałę, o czym pisał Forsal.

Prócz zawirowań we władzach, elektryzującą informacją była również wypowiedź wiceprezesa Mirosława Kochalskiego, który na łamach Reutersa mówił o możliwym zaangażowaniu PKN Orlen w produkcję energii elektryczne, wtym budowę polskiej elektrowni jądrowej.

To właśnie kwestia zaangażowania państwowej spółki w atom miała być powodem zastąpienia prezesa Jasińskiego Danielem Obajtkiem – o czym informowaliśmy w money.pl.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
pojdj
6 lat temu
A gdyby rzeczniczki nie odepchnięto ?
klapa
6 lat temu
VIVA OBAJTEK !