W Ambasadzie Brytyjskiej w Warszawie wyłożono księgę kondolencyjną po śmierci Królowej Matki Elzbiety. Królowa zmarła w sobotę w wieku 101 lat.
"To chwila dla nas bardzo bolesna" - powiedział radca ambasady brytyjskiej Tim Simmons. Przyznał, że smierć Królowej Matki to koniec pewnego okresu w historii Wielkiej Brytanii.
Jutro natomiast kondolencje Brytyjczykom z powodu śmierci Królowej Matki będa mogli skladac poznaniacy. W siedzibie konsulatu honorowego Wielkiej Brytanii w Poznaniu wyłożona zostanie pamiątkowa księga. Podobnie było przed pięcioma laty, po śmierci księżnej Diany.
Księgi kondolencyjne trafią do Pałacu Buckingham.
Królowa Elżbieta panowała w latach 1936-52, gdy na tronie zasiadał jej mąż Jerzy VI. Szacunek i miłośc Brytyjczyków zyskała sobie podczas II wojny światowej, gdy nie opusciła bombardowanego Londynu. Królowa Matka jest symbolem jedności i poświęcenia, podkreślił Tim Simmons.
Królowa Matka nigdy nie udzielała wywiadów. Grała na wyścigach konnych i wierzyła w zbawienne skutki szklaneczki dżinu z tonikiem.
