Oba okręty zapewnią polskim siłom morskim pełne współdziałanie z zespołami reagowania kryzysowego NATO- powiedział dowódca Marynarki Wojennej admirał floty Ryszard Łukasik. Admirał podkreślił, że fregaty zostały gruntownie zmodernizowane i nowocześnie wyposażone.
Z uznaniem o najnowszym polskim okręcie wypowiedział się też jego dowódca komandor podporucznik Krzysztof Maćkowiak - stwierdził, że okręt ma bardzo dobrą manewrowość. Na przybyłym do Gdyni okręcie są dwa pokładowe śmigłowce typu Kaman. Są to pierwsze takie maszyny na wyposażeniu polskiej armii.
Na razie więcej fregat rakietowych nasza flota nie będzie wprowadzała do linii - poinformował admirał Łukasik. Zapowiedział, że kolejnym nowoczesnym okrętem będzie korweta, która budowana jest w stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni.