Sztuczna inteligencja stwarza okazję do zdobycia przewagi w biznesie i przedsiębiorcy z Polski coraz częściej chcą z niej korzystać. Udowadniali to eksperci podczas kongresu zorganizowanego przez Huawei pt. "Rozmowy o przyszłości".
Taniej, dokładniej, szybciej i pewniej. Tak ma wyglądać biznesowa rzeczywistość, gdy na stale zagości w niej sztuczna inteligencja. Działać ma w handlu, usługach, produkcji. Jest jednak duże "ale". Jeszcze niedawno przedsiębiorcy znad Wisły nie widzieli w robotach, algorytmach i botach nic użytecznego. Ot, moda, która przeminie. Moda okazuje się jednak stałym trendem.
- Krótkowzroczność niektórych przedstawicieli biznesu jest bardzo widoczna. Żyją tu i teraz. Dłuższa perspektywa wydaje się im mało interesująca, bo nie przekłada się na bezpośredni zysk. A jeżeli firma chce być innowacyjna, to musi się skupiać na technologiach i pomysłach, które dopiero raczkują - uważa Natalia Hatalska, analityk trendów i twórca firmy analitycznej InFuture Institute.
Hatalska jest ekspertem od przewidywania biznesowej przyszłości. Jej instytut prowadzi badania trendów w relacjach na styku rynek-marka-technologia-konsument.
W czwartek podczas wydarzenia "Rozmowy o przyszłości", zorganizowanego przez producenta smartfonów Huawei w Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii w Warszawie, zaprezentowała wyniki badań dotyczącej AI, czyli właśnie sztucznej inteligencji. Hatalska jest przekonana, że to będzie technologia, która po prostu będzie rządzić światem.
- Jeszcze dwa lata temu ponad 70 proc. firm twierdziło, że po prostu nie będzie wykorzystywać sztucznej inteligencji w swojej firmy. Dlaczego? Przedsiębiorcy nie widzieli zastosowania, nie mieli pomysłów, a czasami w ogóle nie czuli potrzeby na implementację takiej technologii - mówiła.
Długi termin się opłaca
Hatalska zwraca uwagę, że w biznesie nie powinny dominować tzw. trendy wiodące. To już rozwinięte technologie, pomysły i rozwiązania, które doskonale funkcjonują. I wielu przedsiębiorców na tym kończy zainteresowanie nowościami. Nie patrzy dalej. A to właśnie tam czekają okazje do zrobienia interesu.
I tak na przykład raczkuje pomysł na tworzenie produktów... niewidzialnych. - Jeżeli spojrzymy na branżę militarną, to niewidzialność jest tam krytyczna. Niewidoczne samoloty, niewykrywalne łodzie, żołnierze w odpowiednich strojach. Trend niewidzialności przenosi się też do branży motoryzacyjnej, branży architektonicznej. W biznesie nie można zerkać tylko na trendy wiodące, trzeba patrzyć na strefy długoterminowe - zaznaczała Hatalska.
Dlaczego? Bo żadna technologia nigdy nie ma z góry założonego terminu dorastania. Prezydent USA John F. Kennedy na początku lat 60 zapowiedział, że do końca dekady pierwszy człowiek stanie na Księżycu. I stało się to osiem lat później.
- Udało się, bo pojawiły się tam wszystkie zasoby finansowe, ludzkie i naukowe. Tak samo jest ze sztuczną inteligencją. Jeżeli biznes uzna, że jest istotna, to nie będzie potrzebowała 50 lat na rozwój, a tylko trzech - zaznaczała Hatalska. I z jej badań wynika, że przedsiębiorcy z Polski coraz chętniej zerkają w stronę robotów.
Jak wynika z badań Hatalskiej, w tej chwili 6 na 10 przedsiębiorców jest pewnych, że sztuczna inteligencja przyniesie im korzyści. Firmy wskazują, że AI to oszczędności. To też usprawnienie systemu zarządzania i produkcji, a także pomoże przy rekrutacji. Ale, co również istotne, prawie 3 na 10 wciąż tego nie wie. Reszta mówi otwarte "nie" i nie chce ani robotów, ani automatyzacji, ani sztucznej inteligencji w przedsiębiorstwie.
Z badań Hatalskiej wynika, że tylko co trzecia firma deklaruje, że sztuczną inteligencję już powoli wdraża. Prym oczywiście wiodą największe przedsiębiorstwa. Z analiz wynika również, że co trzecia ankietowana firma chce zainwestować do 10 proc. przychodów w rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję. Z każdym kolejnym wdrożeniem nowej technologii biznes deklaruje chęć zwiększenia wydatków na AI.
Co ciekawie, przedsiębiorcy są przekonani, że dalszy rozwój sztucznej inteligencji zaowocuje powstaniem nowych zawodów. Tak twierdzi prawie 40 proc. ankietowanych firm. Przedsiębiorcy są zdania, że nowe technologie odciążą ich z wielu obowiązków - sztuczna inteligencja odpisze na maile, wyszuka informacje, zrobi niezbędne rezerwacje i plany. Będzie niejako prywatnym asystentem szefa. Co piąty biznesmen jest pewny, że dzięki sztucznej inteligencji zaoszczędzi sporo czasu.
źródło: Huawei
Konferencję pt. Rozmowy o przyszłości zorganizował producent smartfonów i komputerów Huawei. Całodniowa impreza miała miejsce w Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii w Warszawie. CEZAMAT nazywany jest właśnie "centrum przyszłości" - ze względu na znajdujące się tutaj liczne laboratoria i prowadzone prace badawczo-rozwojowe.
Warto zauważyć, że od kilku lat największe amerykańskie korporacje praktycznie co roku inwestują w podmioty działające na rynku sztucznej inteligencji. Google ma na koncie aż 13 takich zakupów, Apple 12, a Facebook 6. I widać to po wycenie firm. Jak podkreśla Hatalska w raporcie - rynek startupów związanych z AI tylko w Wielkiej Brytanii według danych PitchBook for London & Partners urósł dwukrotnie w 2017 roku.
Polska również ma się czym pochwalić. Ivona Software to polski syntezator mowy, który został kilka lat temu przejęty przez Amazon. Na krajowym rynku pojawiło się kilkanaście firm, które z powodzeniem oferują swoje usługi klientom z całego świata.
Biznes nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja najszybciej zdominuje finanse oraz sektor IT.
AI w każdym biznesie?
- Sztuczna inteligencja zdobywa Europę, Azję, obie Ameryki. Staje się kluczowa dla nowych branż, dla nowoczesnych przedsiębiorstw. I dlatego te tematy chcieliśmy omówić z polskimi ekspertami - tłumaczył podczas rozpoczęcia konferencji Jefferson Zhang, dyrektor zarządzający Huawei Consumer Business Group.
- Dlaczego sprawą interesuje się Huawei? W ubiegłym roku pokazaliśmy pierwszy smartfon z wbudowaną sztuczną inteligencją. Niebawem nowa generacja AI pojawi się w naszych komputerach, które pokażemy jeszcze w tym miesiącu, w Paryżu. Dlatego chcemy mówić o przyszłości - dodawał.
- Sztuczna inteligencja ma niebagatelny wpływ na wszystkie aspekty życia. Na stosunki społeczne, zachowanie, poczucie bezpieczeństwa, ale też poczucie zagrożenia - zaznaczył również otwierający konferencję prof. Romuald Beck, dyrektor ds. naukowych w Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii przy Politechnice Warszawskiej.
Prof. Romuald Beck
źródło: Huawei
- Mówimy o produktach, które będą tworzone w skali niespotykanej do tej pory w historii ludzkości. Miliardy, biliony, a jak niektórzy twierdzą nawet tryliony nowych produktów. Problemy zdecydowanie łatwiej rozwiązywać, zanim się jeszcze pojawią. Dlatego tak ważne są dyskusje o przyszłości - podsumował.