Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej o kryzysie w polskim systemie ochrony zdrowia

0
Podziel się:

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł całkowitą winą za kryzys w polskim systemie ochrony zdrowia obarczył twórców ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, Ministerstwo Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.
"Obarczanie winą za bałagan i niedofinansowanie systemu lekarzy i świadczeniodawców jest perfidną próbą przerzucenia odpowiedzialności na tych, dzięki którym polski pacjent wciąż leczony jest na poziomie medycyny dwudziestego pierwszego wieku" - stwierdził prezes w wydanym przez siebie oświadczeniu.

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł całkowitą winą za kryzys w polskim systemie ochrony zdrowia obarczył twórców ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, Ministerstwo Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.

"Obarczanie winą za bałagan i niedofinansowanie systemu lekarzy i świadczeniodawców jest perfidną próbą przerzucenia odpowiedzialności na tych, dzięki którym polski pacjent wciąż leczony jest na poziomie medycyny dwudziestego pierwszego wieku" - stwierdził prezes w wydanym przez siebie oświadczeniu.

Zdaniem Konstantego Radziwiłła większość świadczeniodawców, którzy podpisali kontrakty na 2004 rok, uczyniła to ze strachu przed likwidacją i nadal krytykuje warunki narzucone im przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Część osób prawdopodobnie wogóle nie podpisze kontraktów, co jeszcze bardziej może pogorszyć sytuację ubezpieczonych.

Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej dodał, że każdy lekarz ma obowiazek udzielenia pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty zycia lub ciężkiego rozstroju zdrowia. Konstanty Radziwiłł powiedział równiez, że samorząd lekarski wielokrotnie proponował i nadal proponuje swoją mediację w dościu do rozwiązania trudnej sytuacji służby zdrowia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)