Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku zbada cały proces nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, kwestionowany przez komisję śledczą badającą aferę Rywina. Do tej pory białostocka prokuratura badała jedynie sprawę przerobienia projektu ustawy o rtv poprzez usunięcie z niej słów "lub czasopisma"
Zastępca Prokuratora Generalnego Kazimierz Olejnik powiedział IAR, że cały proces nowelizacji ustawy nie był do tej pory badany ani przez prokuraturę w Białymstoku, ani w Warszawie. Kazimierz Olejnik wyjaśnił, że Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku zajmowała się tylko fragmentem tego procesu dotyczącym zniknięcia słów "lub czasopisma", natomiast prokuratura w Warszawie zajmowała się korupcją zarzucaną Lwu Rywinowi oraz niedopełnieniem obowiązków przez przedstawicieli państwowych, którzy nie powiadomili organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Kazimierz Olejnik dodał, że decyzję o zbadaniu całej nowelizacji ustawy medialnej podjęto również w związku z licznymi zastrzeżeniami co do tego procesu zamieszczonymi w raportach poszczególnych członków komisji śledczej powołanej w celu wyjaśnienia afery Rywina.
