Rozgoryczeni elbląscy biznesmeni sprawę oddali do prokuratury. Poskarżyli się również na rektora uczelni do Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Przy ulicy Lotniczej w Elblągu w kilkanaście miesięcy powstał kompleks nowoczesnych budynków, których pozazdrościłoby wiele uczelni państwowych. Są sale wykładowe, laboratoria, kamery i piękny gabinet rektora - opisuje Superexpress. Siedziba budowana była dla Elbląskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej. Zlecenia podpisywała spółka Andromag, która jest założycielem szkoły.
"Początkowo szkoła płaciła. Dostałem mniej więcej połowę wszystkich należności" - przyznaje Andrzej Zamojski, właściciel firmy Arbud. "Potem już nie płacili".
"Trafiło do nas osiem wniosków od dłużników" - przyznaje Jolanta Rudzińska z Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Rektor szkoły Zdzisław Dubiella, elbląski radny z ramienia prawicy, odmówił rozmowy z Superexpressem. Oświadczył jedynie, że zamieszanie wokół szkoły szkodzi uczelni, a tym, którzy domagaja się zapłaty chodzi o zniszczenie szkoły.
O długach Elbląskiej Szkoły Humanistycznej mozna przeczytać w artykule "Rektorze oddaj kasę" w dzisiejszym Superexpressie.
Superexpress/iar/zasadzinska