Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie" - koszary na więzienia

0
Podziel się:

Jest szansa, że w przyszłym roku rozładują się zatłoczone polskie więzienia - informuje dzisiejsze Życie. Ministerstwo Obrony Narodowej chce za symboliczną złotówkę przekazywać likwidowane garnizony wojskowe na cele dla przestępców.

Adaptacja koszar miała być cudowną receptą na tłok w więzieniach. Do końca 2002 r. zostaną zlikwidowane 72 garnizony. MON zaproponował, by przerobić je na więzienia. Jednak zadłużonego więziennictwa nie było stać na kupno garnizonów.
Agencja Mienia Wojskowego zapowiadała, że w takiej sytuacji koszary będą sprzedawane innym chętnym. MON zależało na transakcji, gdyż pieniądze za garnizony miały być przeznaczone na modernizację armii. - Jeżeli przedstawiciele resortu sprawiedliwości zwrócą się do nas, wskażą odpowiednie obiekty, które ich interesują i jeżeli będą mieli pieniądze dla funkcjonariuszy, bo MON ich nie ma - to jesteśmy jak najbardziej za przekazaniem tych koszar - powiedział jednak "ŻYCIU" wiceminister obrony Janusz Zemke. Co najważniejsze, armia chce odstąpić niepotrzebne budynki za symboliczną złotówkę. - O kosztach nie będziemy dyskutować, bo areszty i tak trzeba tworzyć - podkreśla Zemke. Według niego koszary, których armia chce się pozbyć, doskonale nadają się na więzienia otwarte, gdzie trafiają skazani za lżejsze przestępstwa. Ponadto przerabianie koszar na więzienia to również szansa na pracę dla żołnierzy ze zlikwidowanych garnizonów, którym grozi bezrobocie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że resorty
sprawiedliwości i obrony wstępnie porozumiały się w kwestii przekazywania garnizonów podaje gazeta w artykule "Złotówka zamieni koszary w więzienia".

Życie/pul

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)