Według lidera PO Jana Rokity, jeśli PiS w trakcie rozmów koalicyjnych z Platformą będzie twierdził, że jedynie kandydat PiS na prezydenta Lech Kaczyński jest gwarantem zmian w Polsce, to dalsze rozmowy na temat utworzenia rządu stracą sens.
Rokita podkreślił też, że jego ugrupowanie nie zgadza się na to, by plan rządzenia i koncepcja nowego gabinetu powstawała w wyniku pracy 46 osób. (PiS zaproponował 19 swoich ekspertów plus tyle samo z PO i ośmioro liderów obu partii). Jak powiedział, pomysł, by prace nad nowym rządem prowadziło tyle osób, jest "scieżką do klęski".
J. Kaczyński: Priorytety to poprawa sytuacji na rynku pracy i odbudowa zaufania do polityków
Poprawa sytuacji na rynku pracy, odbudowa zaufania do polityków poprzez ich lustrację, zapewnienie bezpieczeństwa państwa, ustawa o dożywianiu dzieci - to najważniejsze punkty programu Prawa i Sprawiedliwości, które Jarosław Kaczyński przedstawił Platformie Obywatelskiej.
Dodał, że program PiS opiera się na "rozwoju dla pracy i dla odbudowy wspólnoty". "Ten rozwój może być rozpoczęty i kontynuowany tylko wtedy, jeśli dokonamy radykalnych zmian w funkcjonowaniu państwa" - podkreślił J. Kaczyński. Za priorytety uznał "oczyszczenie państwa z różnego rodzaju patologii" i podjęcie "nowej, solidarnej polityki gospodarczej".
Lider PiS zaznaczył, że jego partia zaproponuje PO zmianę konstytucji. Dodał, że rząd powinien jednak rozpocząć działania od "przedsięwzięć, które zwiększą jego wiarygodność". Za ważne zadania dla nowego rządu uznał m.in. powołanie Urzędu Antykorupcyjnego oraz wprowadzenie ustawy ograniczającej ceny podręczników szkolnych.
Kaczyński zaznaczył, że "w ciągu minionych 16 lat naród polski odniósł wiele sukcesów". "Myśmy temu nigdy nie przeczyli. Jesteśmy niepodlegli, mamy demokrację" - powiedział lider PiS.
Dodał, że są jednak powody do niepokoju, m.in. niewystarczający wzrost gospodarczy, wysokie bezrobocie, szczególnie wśród młodych ludzi, brak bezpieczeństwa przeciętnej polskiej rodziny pod względem ochrony zdrowia i bezpieczeństwa osobistego, brak mieszkań.
Kaczyński ocenił, że mamy obecnie "ciężki kryzys zaufania do instytucji państwa, demokracji". W jego opinii, pokazała to niska frekwencja w wyborach parlamentarnych.
Marcinkiewicz o nowej polityce gospodarczej
Kandydat PiS na premiera Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że jedną z najważniejszych spraw dla przyszłego rządu będzie nowa, "solidarna" polityka gospodarcza. Podczas czwartkowych rozmów: PiS - PO Marcinkiewicz ponowił prośbę o przedstawienie przez Platformę kandydata na wicepremiera.
Jak mówił Marcinkiewicz, dla nowej polityki gospodarczej najważniejsze będzie: obniżenie podatków i innych kosztów pracy; usprawnienie polityki gospodarczej (likwidacja niepotrzebnych przepisów, potanienie i usprawnienie państwa); nowa polityka wobec inwestorów zewnętrznych i wewnętrznych; a także realizacja programu mieszkaniowego oraz budowy dróg i autostrad.
Marcinkiewicz chce, aby PO przedstawiła kandydata na wicepremiera. Ma to - według niego - ułatwić koordynowanie rozmów o programie przyszłego rządu.
Marcinkiewicz chciałby, aby do wtorku zespoły programowe PO i PiS doszły - gdzie to możliwe - do porozumienia lub ustaliły różnice programowe. We wtorek lub środę Marcinkiewicz chciałby ponownie spotkać się w gronie liderów obu partii, aby rozstrzygnąć ewentualne spory. Pracując w ten sposób, zdaniem Marcinkiewicza, program przyszłego rządu byłby gotowy w ciągu 10-14 dni.
Rokita: Nie interesuje nas rząd, który nie zmniejszy bezrobocia
Jan Rokita podczas czwartkowych rozmów z przedstawicielami PiS powiedział, że Platformy nie interesuje rząd, który w krótkim czasie nie będzie w stanie zmniejszyć bezrobocia.
Jak podkreślił, dla PO priorytetem jest kwestia rynku pracy i kwestia konkurencyjności gospodarki. "To przede wszystkim wasze zadanie, dla nas istotne są rezultaty w tej sprawie" - zwrócił się Rokita do polityków PiS.