Kancelaria Premiera nie skierowała do prokuratury zawiadomienia w sprawie nielegalnej okupacji jednej z sal Kancelarii przez cztery pielęgniarki poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak.
O skierowaniu zawiadomienia do prokuratury napisał dzisiaj jeden z dzienników.
Tymczasem pielęgniarki protestujące przed Kancelarią Premiera wystąpiły do Urzędu Miasta w Warszawie o możliwość pozostania na trawniku w Alejach Ujazdowskich do 15 sierpnia. Halina Pelplińska z zarządu krajowego Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że jeżeli stanowisko rządu się nie zmieni, siostry są przygotowane na koczowanie bezterminowe.
Zdaniem pielęgniarek jedynym sposobem na przerwanie protestu jest rozpoczęcie rozmów między premierem Jarosławem Kaczyńskim a pielęgniarkami.