Sekretarz generalny SLD Marek Dyduch powiedział, że zarzuty jakie prasa postawiła prezesowi Narodowego Funduszu Zdrowia Aleksandrowi Naumanowi powinna wyjaśnić Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratura.
Marek Dyduch podkreslił, że ewentualna decyzja o odwołaniu prezesa Naumana nie może być podjęta pod presją publikacji dziennikarskich. Po porannym spotkaniu z kierownictwem SLD i premierem Łapiński odwołał zapowiadaną konferencję prasową i ma jedynie wydać oświadczenie.
W ostatnich dniach tygodnik "Newsweek" i dziennik "Rzeczpospolita" opublikowały artykuły poświęcone nieformalnym powiązaniom biznesu i polityki wokół osoby Mariusza Łapińskiego i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Aleksandra Naumana. W odpowiedzi minister zarzucił mediom atakowanie SLD.
Rzecznik SLD Jerzy Wenderlich liczy, że oświadczenie byłego ministra będzie napisane w tonie pokojowym, satysfakcjonującym również cały Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz, że zakończy wojnę z mediami. "Nie zgadzaliśmy się z tą metodą prowadzenia rozmowy czy pojęciami, które proponował Mariusz Łapiński w rozmowie ze światem mediów" - powiedział Wenderlich.