*Polski rząd nie wyklucza likwidacji firmy Chopol, prowadzonej wspólnie z komunistycznymi władzami Korei Północnej. Według "Rzeczpospolitej" gazety jest to efekt wczorajszej publikacji na temat prowadzenia przez nasz rząd spółki żeglugowej z totalitarnym reżimem północnokoreańskim. *Spółka zostanie dokładnie skontrolowana pod kątem ekonomicznych i politycznych korzyści, płynących z jej funkcjonowania, jak również zbadana pod kątem przestrzegania praw człowieka - podkreśił po opublikowaniu artykułu rzecznik rządu. Konrad Ciesiołkiewicz zapowiedział, że jeśli którykolwiek z tych aspektów będzie negatywny, spółka zostanie zlikwidowana.
Koreańsko-Polskie Towarzystwo Żeglugowe powstało w 1987 roku. Jego statki miały przewozić z Północnej Korei do Polski rudę żelaza, a w drugą stronę - koks. Firma istnieje do dziś. Ma jeden statek, który wozi na Dalekim Wschodzie ryż, cukier i drewno. Załoga statku to Koreańczycy. Polscy pracownicy firmy nie wiedzą, czy warunki ich pracy są tak drastyczne, jak w Północnej Korei. W 1997 roku należący do Towarzystwa statek "Pukchang" został zatrzymany przez marynarkę wojenną Sri Lanki. Podejrzewano, że wiezie broń dla działających na Sri Lance tamilskich partyzantów, ale okazało się to nieprawdą.