Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie rządu z RPP nie przyniosło rozstrzygnięć

0
Podziel się:

Spotkanie RPP z rządem nie przyniosło pożądanego przez rynek usunięcia napięć wokół suwerenności władz monetarnych, jednak jego uczestnicy powiedzieli, że wymiana poglądów była dla obu stron korzystna.

'Dużo więcej wiem po tym spotkaniu w sensie pozytywnym i myślę, że inni uczestnicy dużo więcej wiedzą. Najważniejsze, że odbyło się spotkanie poświęcone wymianie poglądów na temat tworzącej się polityki gospodarczej rządu i polityki monetarnej' - powiedział dziennikarzom Grzegorz Wójtowicz z RPP.

'Spotkanie było pożyteczne. (...) Jest szansa na zbliżenie stanowisk' - powiedział Jarosław Kalinowski, wicepremier i prezes PSL, które jest współautorem projektu zmierzającego do oganiczenia niezależności banku centralnego.

ZBLIŻENIE, ALE NIE PRZEŁOM

Po spotkaniu żaden z przedstawicieli rządu nie zadeklarował, czy Rada Ministrów poprze projekt zmian prawnych, który według analityków bezprecedensowo ograniczyłby niezależności polskiego banku centralnego i Rady Polityki Pieniężnej.

Minister finansów Marek Belka powiedział dziennikarzom po spotkaniu, że było ono dobre i pożyteczne.

'Na spotkaniu przedstawiliśmy naszą ocenę sytuacji gospodarczej oraz nasze plany. W łonie rządu kończą się prace nad strategią gospodarczą. Pewne główne założenia tej strategii przedstawiliśmy Radzie, wskazując na to, jakie mechanizmy gospodarcze przewidujemy uruchomić, jakie cele główne realizujemy i jakiego wsparcia oczekujemy dla realizacji tego programu ze strony NBP. Wsparcia przede wszystkim w koordynacji dobrej polityki gospodarczej' - powiedział.

Belka dodał, że do najbliższego posiedzenia RPP 28-29 stycznia prawdopodobnie strategia gospodarcza rządu będzie w trakcie końcowej redakcji, lub już gotowa.

'Oczekujemy, że Rada wypowie się na ten temat. Tak rozumiemy nasze współdziałanie. Dzisiejsze reakcje na moją prezentacje były, mogę powiedzieć, bardzo pozytywne' - powiedział.

'Jednak wobec braku pełnej redakcji programu gospodarczego rządu, trudno dziś o dokładniejszą i pełniejsza jej analizę ze strony rady' - dodał.

Minister finansów powiedział też, że rząd uzgodnił z Radą 'kilka pól współpracy' a jako jedno z najważniejszych wymienił plany współpracy nad polityką kursową w obliczu akcesji Polski do Unii Europejskiej.

'Jedna z tych spraw dotyczy strategii polityki kursowej, zarówno przed, jak i po akcesji' - powiedział.

'Tu istnieje konieczność wypracowania wspólnej strategii, bo kwestie te, choć nie są bezpośrednim przedmiotem negocjacji, to przy negocjowaniu spraw budżetowych będą się często pojawiać i musimy mieć na ten temat jednolite stanowisko' - dodał.

Dodał, że kwestie te dotyczą terminu wejścia do węża walutowego, oraz unii walutowej.

'To są wszystko problemy o kapitalnym znaczeniu i inaczej jak we ścisłym współdziałaniu NBP, tego się nie da ustalić' - dodał.

Polska, według obecnych ocen rządu, może wejść do Unii Europejskiej w 2004 roku, po czym, przed przystąpieniem do strefy euro, złoty musi być dwa lata w Europejskim Mechanizmie Monetarnym (ERM II) i utrzymać sztywny kurs wobec euro.

TON NIE BYŁ ULTYMATYWNY

Jednak przedstawiciele rządu nie ukrywają, że oczekują od RPP złagodzenia polityki monetarnej, choć żaden z nich nie przytoczył wcześniej podawanych konkretnych oczekiwań wielkości obniżki stóp.

'Rada przedstawiła intencje, założenia i uwarunkowania polityki pieniężnej. Na tej podstawie rząd sformułował swoje oczekiwania wobec polityki pieniężnej i NBP podkreślając, że chodzi o takie wsparcie, które umożliwi realizacje programu gospodarczego rządu w obecnej sytuacji' - powiedział po spotkaniu minister pracy Jerzy Hausner.

'To oczekiwanie oznacza z punktu widzenia rządu odejście od restrykcyjnej polityki pieniężnej' - dodał.

'Dzisiejsze spotkanie w żaden sposób nie mogło być konkluzywne, gdyż nie ma jeszcze pełnej wersji programu gospodarczego rządu' - powiedział Hausner.

Hausner podtrzymał, że do styczniowego posiedzenia RPP rząd przedstawi program gospodarczy.

'RPP będzie miała więc podstawy, by przedyskutować to na następnym spotkaniu i zastanowić się, jakiego wsparcia udzielić programowi gospodarczemu rządu' - powiedział Hausner.

'Rząd będzie miał natomiast szansę by po posiedzeniu RPP ocenić jak to wsparcie przyjmuje' - dodał.

Jednak z wypowiedzi przedstawicieli rządu i członków Rady wynika, że spotkanie nie miało charakteru nacisków na konkretne decyzje w polityce monetarnej, choć tego obawiał się rynek.

'Nie przychodzimy tutaj, żeby negocjować wysokość stóp procentowych, bo to nie mieści się w ramach Konstytucji. Przychodzimy, aby powstrzymać niebezpieczny proces konfrontacji, który nie przez nas został uruchomiony' - powiedział przed spotkaniem prezes NBP Leszek Balcerowicz.

Belka powiedział po spotkaniu, że oczekuje, iż RPP na następnym posiedzeniu odpowie na pytanie, czy istnieje przestrzeń dla obniżki stóp procentowych.

'Oczekujemy, że RPP omówi na swoim następnym spotkaniu te problemy i da tego wyraz opinii publicznej: jak jest rzetelna ocena sytuacji gospodarczej, i czy istnieje w Polsce przestrzeń do obniżenia stóp procentowych' - powiedział minister finansów. 'Drugie pytanie, które RPP musi sobie zadać, to czy polityka rządu jest wiarygodna, i czy staje się bardziej wiarygodna' - dodał Belka.

STANOWISKO RZĄDU NADAL ZAGADKĄ

Rzecznik rządu Michał Tober powiedział, że rząd chce, aby jego współpraca z RPP opierała się na autonomii obu stron, ale też na obowiązku współpracy Rady z rządem.

Projekt zmian w ustawie o NBP przewiduje poszerzenia składu Rady o 6 do 15 osób i narzucenie jej troski o wzrost gospodarczy i walkę z bezrobociem.

'Jedną z konkluzji naszego spotkania jest to, że obie strony jednakowo rozumieją porządek prawny między RPP a rządem' - powiedział rzecznik.

'Zgodnie z Konstytucją rząd prowadzi politykę gospodarczą a NBP ustala i realizuje politykę pieniężną. Według ustawy o NBP bank centralny, realizując swoje cele, współdziała z rządem' - dodał.

'Oznacza to, że relacje między NBP a Radą Ministrów opierają się po pierwsze na autonomii, a po drugie na obowiązku współpracy NBP z rządem' - powiedział Tober.

'Rząd Leszka Millera nie chce zmieniać tych zasad, pragnie jedynie, aby były one przestrzegane w praktyce' - powiedział rzecznik rządu.

Pięciu członków RPP, w tym prezes NBP rozmawiało w środę z premierem, wicepremierami i dwoma ministrami o możliwościach koordynacji polityki monetarnej i fiskalnej.

Wcześniej rząd wielokrotnie wzywał RPP do szybkiej obniżki stóp procentowych, aby umożliwić potanienie kredytów i polepszenie warunków eksportu.

Analitycy uważali, że ultymatywny charakter wypowiedzi niektórych członków rządu, i fakt, że od środowego spotkania może zależeć poparcie Rady Ministrów dla projektu zmian w ustawie o NBP, może uniemożliwić rzeczową dyskusję.

Jednak we wtorek członkini RPP Wiesława Ziółkowska powiedziała, że kompromis między stronami sporu jest możliwy, choć zastrzegła, że mimo istniejącego w radzie podziału na 'jastrzębie' i 'gołębie', Rada jako całość nie dopuści do obniżek, które, powodując znaczną dewaluację złotego i wzrost inflacji, doprowadziłyby do destabilizacji makroekonomicznej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)