Szef rządu Danii, która przewodzi w tym półroczu Unii Europejskiej, rozpoczął podróż po stolicach europejskich, by zachęcić do konsensusu dotyczącego propozycji Komisji Europejskiej w kwestii rolnictwa. Dania ma nadzieję, że państwa członkowskie dojdą do porozumienia w tej sprawie jeszcze przed szczytem Unii w Brukseli w dniach 24-25 października. Według duńskiego premiera, niechętna postawa niektórych unijnych państw w kwestii dopłat dla rolników może zagrozić całemu procesowi poszerzenia Unii.
Obok Szwecji, również Niemcy, Wielka Brytania i Holandia sprzeciwiają się przyznaniu przyszłym nowym członkom Unii w pierwszym roku po akcesji 25-ciu procent dotacji otrzymywanych obecnie przez kraje "Piętnastki". Propozycja Brukseli zakłada stopniowe dochodzenie do pełnych stuprocentowych dotacji przez okres 10 lat od momentu członkostwa.