"Kto w ten sposób, jak to uczynił prezydent Francji Jacques Chirac, beszta kandydatów do Unii, ten sprawia wrażenie, że niezbyt zależy mu na
integracji Europy" - oznajmił w Monachium premier Bawarii przy okazji posiedzenia zarządu swej partii.
Edmund Stoiber przypomniał, że Warszawa, Praga i Budapeszt właśnie Amerykanom zawdzięczają przyjęcie do NATO.
"Nie chcą więc, by w miejsce tego sojuszu powstała nowa oś Paryż-Berlin-Moskwa-Pekin" - oświadczył szef CSU. Jego zdaniem, za sprawą rządów w Paryżu i Berlinie europejska polityka bezpieczeństwa "legła w gruzach".