Gość Polskiego Radia zapewnił, że do tego czasu nasz kraj będzie w pełni przygotowany do akcesji do Unii Europejskiej. Premier podkreślił, że ze stu zadań, które musieliśmy wykonać teraz pozostało już tylko 6. Nie ma powodów do paniki - mówił premier.
Równocześnie premier przestrzegł, by z naszym wejściem do Unii nie wiązać bezpodstawnych nadziei. Leszek Miller wyjaśnił, że unijne państwa Europy zachodniej budowały swe bogactwo przez długie lata, więc nam potrzeba będzie wielu, bardzo wielu lat by dojść do tego poziomu. Najważniejsze jest, że ten proces już się rozpoczął, a wejście do Unii zapewni szybszą modernizację Polski - powiedział szef rządu.
Premier Miller potwierdził, że rząd jest stanowczo przeciwny proponowanym przez Komisję Europejską niekorzystnym dla nas zmianom wynegocjowanych w Kopenhadze zasad świadczeń dla polskich rolników. Głos Polski będzie w tych sprawach jasny i mocny - podkreślił gość Sygnałów Dnia. Szef rządu przyznał jednak, że formalnie do 1maja przyszłego roku wobec decyzji Komisji Europejskiej pozostaje nam jedynie rola aktywnego obserwatora.
