Po przedstawieniu projektu konstytucji, każdy kraj będzie mógł zgłosić swoje uwagi. Nie wiadomo, czy wyłoni się z tego ożywiona dyskusja, czy też delegacje poprzestaną na przedstawieniu swojego stanowiska. O ostatecznym kształcie konstytucji zdecyduje rozpoczynająca się w październiku konferencja międzyrządowa z udziałem 25-ciu państw. Wczoraj, premier Leszek Miller zapowiadał walkę o umieszczenie we wstępie do konsytucji odniesienia do chrześcijańskich tradycji Europy. Na razie, w projekcie konstytucji zapisano odniesienie do wartości wynikających z dziedzictwa kulturowego, religijnego i humanistycznego Europy.
Polska delegacja zapowiadała też obronę korzystnego dla naszego kraju systemu podejmowania decyzji w Radzie Unii Europejskiej, ustalonego 3 lata temu na szczycie w Nicei. Zmianę tego systemu za 6 lat zaproponował Konwent Europejski w projekcie konstytucji. Sesja na ten temat nie zakończy się jednak prawdopodobnie żadnymi wiążącymi decyzjami. Delegacje 25-ciu państw wyznaczą prawdopodobnie dokładną datę rozpoczęcia konferencji międzyrządowej.