Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Wstrząs w kopalni Budryk. Nikt nie ucierpiał

3
Podziel się:

- Monitorujemy sytuację na Śląsku w związku z dzisiejszym wstrząsem w rejonie KWK Budryk - informuje na Twitterze Ministerstwo Aktywów Państwowych. Jak informuje kopalnia, nikt w czasie wstrząsu nie ucierpiał.

Kopalnia Budryk. W poniedziałek doszło tam do wstrząsu.
Kopalnia Budryk. W poniedziałek doszło tam do wstrząsu. (Materiały prasowe, JSW/Agnieszka Materna)

Do wstrząsu doszło w poniedziałek, o godz. 14.34. Dokładnie o tej samej porze, do drugiego wstrząsu doszło w kopalni Wujek.

W rejonie zagrożonym pracowała co prawda duża grupa górników, ale w porę udało się ich wycofać.

- Nie ma żadnych szkód pod ziemią, nie wpłynęły też na razie żadne informacje od mieszkańców, których domy czy mieszkania mogłyby ucierpieć - mówi "Dziennikowi Zachodniemu" Sławomir Starzyński, rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Kopalnia jest oczywiście przygotowana na wypadek, gdyby pojawiły się informacje o szkodach górniczych na powierzchni. Będziemy na bieżąco w tej kwestii reagować.

Zobacz także: Oglądaj też: Na horyzoncie problemy z górnikami. "W górnictwie od 10 lat nic dobrego się nie działo"

Jak podaje na Twiterze Ministerstwo Aktywów Państwowych, sytuacja w rejonie kopalni Budryk jest na bieżąco monitorowana. We wtorek ma się zebrać zespół ekspertów, który szczegółowo oceni sytuację, ale póki co, jak twierdzi resort, strat materialnych na terenie zakładu nie ma.

Wstrząs był na tyle silny, że poczuli go mieszkańcy pobliskich miejscowości. Do Wyższego Urzędu Górniczego napłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
xul
4 lata temu
Parę lat temu wstrząsy u mnie (ponad 7km w linii prostej od kopalni) zdarzały się bardzo sporadycznie, przez ostatnie 2 lata były 2 bardzo mocno odczuwalne wstrząsy i kilka, może kilkanaście mniejszych. Przypuszczam, ze to jest kwestia nastawienia na zysk, wydobywanie najtańszym kosztem, a obywatele nich sobie sami radą. Ot taka polityka.
Iwona bez ogo...
4 lata temu
Oj tam, oj tam. Należy fedrować i jeszcze raz fedrować! A granice dla importowanego węgla zamknąć. To nic, że nasz jest droższy i gorszy, ale to dobro narodowe warte każdych pieniędzy. Podobnie jak kopalniane Związki Zawodowe. Patrz JSW - jeden pracodawca i prawie 100 ZZ! Należy je koniecznie wpisać na listę dziedzictwa światowego UNESCO.
Slazaczka
4 lata temu
Mieszkancy nie zglosili zadnych szkod? Alez bezczelnie klamiecie! Telefony sie urywaly, a po Ornontowicach i Mikolowie Straz ciagle jezdzila! Szkody zglaszali tez ludzie z innych miast, chocby z Zor! Klamstwa, ciagle klamstwa!