Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Podwyżki cen za ogrzewanie w Warszawie. UOKiK: to efekt zmowy

14
Podziel się:

UOKiK nałożył blisko 120 mln zł kar na spółki z grupy Veolia Polska. Po raz pierwszy ukarany został również menedżer bezpośrednio odpowiedzialny za naruszenie przepisów. Firma zarzuca kontrolerowi stronniczość.

Podwyżki cen za ogrzewanie w Warszawie. UOKiK: to efekt zmowy
(Pixabay)

Ceny ciepła w stolicy poszybowały. Jak ustalił UOKiK, nie bez powodu, to efekt zmowy cenowej i przetargowej w Warszawie.

Z informacji zebranych przez UOKiK wynika, że przedsiębiorcy zawarli porozumienie ograniczające konkurencję, które trwało w latach 2014–2017. Sprawa sięga jednak głębiej. Trzeba cofnąć się do lat 2012-2013.

Wówczas Veolia zapowiedziała budowę elektrociepłowni w Warszawie, a PGNiG Termika zaczęła aktywnie działać na rynku sprzedaży ciepła i przejmować odbiorców Veolii.

- Przedsiębiorcy ustalili, że nie będą wchodzić sobie w drogę i zdecydowali o podziale rynku. PGNiG Termika skupiła się na wytwarzaniu ciepła, a Veolia Energia Warszawa na jego sprzedaży. Spółki ustalały wspólnie swoją strategię przetargową i cenową – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

"Veolia zrezygnowała z budowy elektrowni w Warszawie. W zamian PGNiG Termika zobowiązała się do zaprzestania sprzedaży ciepła do odbiorców końcowych. Spółki ustaliły również, że PGNiG Termika nie będzie brała udziału w przetargach na dostawy ciepła. Ponadto przedsiębiorcy wspólnie ustalali strukturę taryf dla odbiorców końcowych. Brak konkurencji był korzystny obu spółek, ponieważ nie musiały obawiać się utraty silnej pozycji na rynkach, na których dominowały" - wynika z ustaleń UOKiK.

- W efekcie porozumienia odbiorcy końcowi musieli płacić więcej za energię cieplną niż w warunkach konkurencji. Były to nie tylko firmy czy instytucje, ale również wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. To oznacza, że na skutek zmowy warszawiacy przepłacali za ogrzewanie swoich mieszkań – mówi Chróstny.

Zobacz także: Gminy zakazują palenia w kominku w dni smogowe. "Nie zamierzamy protestować"

Choć bezpośrednie ustalenia dokonywane były przez PGNiG Termika oraz Veolia Energia Warszawa, to w zmowie brały udział spółki-matki obu przedsiębiorców – PGNiG oraz Veolia Energia Polska. To one zainicjowały porozumienie, wiedziały również o późniejszych niedozwolonych ustaleniach oraz je akceptowały.

Uniknęły jednak kary poprzez program leniency, ponieważ poinformowały o zmowie i dostarczyły istotnych dowodów w sprawie.

UOKiK nałożył natomiast blisko 120 mln zł kar na spółki z grupy Veolia Polska. Po raz pierwszy ukarany został również menedżer bezpośrednio odpowiedzialny za naruszenie przepisów.

Veolia nie zgadza się decyzją

Wswoim stanowisku przesłanym Polskiej Agencji Prasowej Veolia ogłosiła, że jej spółki nie były uczestnikami żadnej zmowy antykonkurencyjnej. Przypomniała, że zgodnie z prawem energetycznym ceny ciepła są ustalane przez Prezesa URE.

"W rzeczywistości dzięki zgodnej z prawem, ale przerwanej działaniami UOKiK, współpracy PGNiG Termika S.A. i Veolia Energia Warszawa S.A. ceny ciepła w Warszawie były jednymi z najniższych w Polsce" - zaznacza Veolia.

Jej zdaniem UOKiK nie wziął pod uwagę kwestii dotyczących specyfiki warszawskiego rynku ciepła systemowego, który wymaga pełnej współpracy wytwórcy i dystrybutora ciepła, oraz faktu, że rynek ten podlega ścisłej regulacji

Firma przekonuje też, że UOKiK równie błędnie zinterpretował przepisy prawa energetycznego, które mają fundamentalne znaczenie dla tego rynku.

Samą decyzję o ukaraniu wyłącznie spółek Veolii firma określiła jako stronniczą. Zapowiedziała, że jej spółki są zdeterminowane, aby wykorzystać "wszelkie przysługujące im środki prawne do obrony przed polskimi sądami”.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Olek
4 lata temu
Póki była to spółka miejska mogła działać non-profit tzn. koszt ogrzewania uwzględniał jedynie faktyczny koszt wytworzenia ciepła i jego transferu (uwzględniając również koszty utrzymania infrastruktury, niezbędne inwestycje itp.). Obecnie jest to spółka-maszynka do zarabiania pieniędzy i jako lokalny monopolista może sobie robić z kieszeniami mieszkańców miasta co im się tylko podoba. Warszawiacy podziękujcie Bufetowej.
taki ja
4 lata temu
warto by było sprawdzić czy nie dzieje się tak samo z odbiorem śmieci...
stary123
4 lata temu
ciekawe co sie dzieje z tymi karami gdzie trafiaja pieniadze z tych kar bo napewno nie do odbiorcow ciepla wiec gdzie?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
ilo
4 lata temu
Wszędzie podwyżki ! A z czego mamy płacić ? Wielu ludzi bardzo mało zarabia a wszyscy wszystko podwyższają !! Bandyckie firmy w bandyckim państwie !!
ola
4 lata temu
PGE tez nagle za dystrybucje przysłał rachunek 3x większy niż zwykle!!
ZAGŁOBA
4 lata temu
HA HA PIS PO CICHU WINDUJE CENY WSZYSTKIEGO=DZIS W WARSZAWIE A JUTRO W CAŁEJ POLSCE =BU BUDZET ZACZYNA SWIECIC PUSTKAMI BO PRZECIEZ BYŁO ŚWIETO RADYJA MARYJA=I PIS TAŃCZYŁ PRZEZ CAŁA NOC TANIEC CHOCHOLI A NARÓD GŁOWA BOLI
za śmieci pła...
4 lata temu
to jest chore. w XXI wieku żyjmy w brudzie jak kościół kazał w średniowieczu. porażka pomysłodawcy
as
4 lata temu
i kolejna kara, a pieniądze do Rydzyka albo Kurskiego