Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KWY
|

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Rząd ma czas do 15 czerwca

67
Podziel się:

W poniedziałek rząd ma zająć się projektem proponowanych średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2025 r. - wynika z opublikowanego porządku posiedzenia Rady Ministrów.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Rząd ma czas do 15 czerwca
Sytuacja w państwowej sferze budżetowej nie jest kolorowa. We wrześniu 2023 r. odbył się Marsz Gniewu na KPRM (East News, Wojciech Olkusnik)

Zgodnie z przepisami rząd do 15 czerwca powinien przedłożyć propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na kolejny rok Radzie Dialogu Społecznego (RDS) i ogólnokrajowym organizacjom związków zawodowych zrzeszających pracowników sfery budżetowej. Celem tego działania jest umożliwienie RDS i związkom wyrażenia opinii do propozycji wskaźników.

Zgodnie z opublikowanym na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) porządkiem posiedzenia Rady Ministrów, rząd powinien zająć się projektem zawierającym propozycję wskaźników w poniedziałek 10 czerwca br.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wynajmowanie drogich aut jest bardziej opłacalne niż mieszkania. Bartek Walaszczyk w Biznes Klasie

Wynagrodzenia sfery budżetowej

Jak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, wraz z tą propozycją rząd przedkłada również informację o prognozowanej dynamice produktu krajowego brutto, prognozowanych zmianach cen towarów i usług konsumpcyjnych i prognozowanym wzroście wynagrodzeń w gospodarce narodowej, w tym w sektorze przedsiębiorstw. Ponadto rząd przekazuje również prognozy na temat zatrudnienia w gospodarce narodowej, zmian w stopie bezrobocia, zatrudnienia w państwowej sferze budżetowej oraz dane o wynagrodzeniach z poprzedniego roku pozostałych pracowników państwowej sfery budżetowej nieobjętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń - podano w opisie projektu.

Jak zauważono, konsekwencją tych działań będzie realizacja przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw, która zakłada m.in. ustalenie w ustawie budżetowej kwot bazowych i średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej.

Projekt określa wskaźniki, na podstawie których możliwe będzie zaplanowanie w ustawie budżetowej na rok 2025 niezbędnych środków na wzrost lub podwyżki wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej - podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(67)
mamy dość
4 tyg. temu
Gotuj na parze przez 3 minuty (możesz też kalafiora ugotować w osolonej wodzie). Wyjmij z naczynia, odstaw na bok. Obraną cebulą pokrój na drobną kosteczkę. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę i smaż na średnim ogniu 2-3 minuty, cały czas mieszając. Gdy cebula stanie się szklista (ale nie zrumieniona!) dodaj ryż. Całość mieszając smaż, aż wszystkie ziarenka pokryją się tłuszczem. Wlej wino, wymieszaj, gotuj pół minuty (możesz nie dodawać wina i od razu ryż zalać bulionem) Dodaj pierwszą szklankę bulionu i dalej gotuj na średnim ogniu cały czas mieszając, aż do wchłonięcia płynu. Wlewaj porcjami pozostały bulion - za każdym razem po wchłonięciu poprzedniej porcji. Kontynuuj gotowanie i dolewanie bulionu, aż ryż będzie "al dente. Dodaj kalafiora, wymieszaj, trzymaj na średnim ogniu przez 2 minuty, cały czas delikatnie mieszając. Zestaw z ognia, dodaj łyżkę masła oraz parmezan, dopraw świeżo zmielonym pieprzem (i ewentualnie solą, jeśli bulion nie był słony) wymieszaj, odstaw na kilkach chwil, by smaki się wymieszały. Pomidora pokrój na ćwiarki, usuń sok i nasiona, następnie pokrój na drobną kostkę.
kobi
4 tyg. temu
ćwiartki. Odkrawamy twardy środek, następnie kroimy na małe kawałki. Cebule kroimy na grubsze niż cieńsze półplastry. W zasadzie kroimy tak, jak nam się akurat podoba :) Pół cytryny kroimy na możliwie najcieńsze plasterki. Takie, przez które widać całe miasto :) Kawałki kurczaka doprawiamy ulubioną przyprawą do kurczaka. Wybieramy mieszanki naturalne, bez chemicznych dodatków i z małą ilością soli. Mięso przez chwilę miętolimy, by przyprawa pokryła wszystkie kawałki. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju. Wkładamy kawałki kurczaka i smażymy, aż się ładnie zarumienią. W środku będą całkiem surowe, ale chodzi nam tylko o krótkie podsmażenie, by po upieczeniu były super soczyste. Podczas smażenia na dużym ogniu przewracamy je kilka razy. Mięso przekładamy do dużej formy do pieczenia. Na pozostały po smażeniu tłuszcz wrzucamy cebulę. Posypujemy szczyptą soli i smażymy na dużym ogniu cały czas mieszając przez mniej więcej minutę. Cebulę układamy w formie pomiędzy kawałkami kurczaka. Teraz dodajemy kawałki ananasa rozkładając je równomiernie pomiędzy mięsem i cebulą. Wsypujemy odsączoną kukurydzę z puszki. Bo koloru żółtego przecież nigdy nie jest za mało. Na kawałkach mięsa układamy plastry cytryny.
I tule
4 tyg. temu
masa. Dłońmi zwilżonymi wodą formujemy małe pulpeciki wielkości małej mandarynki. Układamy je na desce posmarowanej olejem. W dużej i wysokiej patelni doprowadzamy bulion do wrzenia. Wkładamy pulpeciki, delikatnie mieszamy i gotujemy na średnim ogniu przez 3 minuty co jakiś czas mieszając. Kiedy pulpeciki całkowicie zmienią kolor dodajemy surowy, drobny makaron. Wszystko mieszamy i gotujemy na średnim ogniu przez 7-8 minut, aż makaron będzie al dente. Długość gotowania zależy oczywiście od rodzaju makaronu. W razie potrzeby dolewamy nieco gorącej wody. W czasie gotowania danie kilka razy mieszamy, by makaron nie przywarł do dna. Kiedy makaron będzie miękki, a płynu mało, dodajemy pokrojony na małe kawałki serek topiony. Wlewamy słodką śmietankę. Mieszamy i trzymamy na ogniu, aż serek całkowicie się rozpuści. Nie zapominamy o następnej porcji drobno pokrojonej natki pietruszki, jej nigdy przecież nie jest za dużo :) Mieszamy i danie jest gotowe do podania :) Pachnie słodko, sos jest gęsty, a pulpeciki miękkie i zwarte.
Jacek
miesiąc temu
Koniec z tym rozdawnictwem... Kto na to zarobi,,,,,, budżetówka i budżetówka ,,, wciąż beczą.....jak nie pasuje ciepła posadka to na taśmę do fabryki....w głowach się poprzewracała...tyle w temacie.. .
frajer podatn...
miesiąc temu
Podwyżki to dostają wyborcy. Mamy politykę rozdawnictwa - kupowania wyborców. Ale żeby pracownikom rekompensować inflacje, to żart. Tusk wszedł w buty Kaczyńskiego.
...
Następna strona