Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Zatonął tankowiec z 1,4 mln litrów oleju. Jest wyciek. Tajfun utrudnia akcję

1
Podziel się:

Filipiński tankowiec przewożący 1,4 mln litrów oleju opałowego zatonął w czwartek u wybrzeży Manili - poinformowały władze. Do zdarzenia doszło około 3,6 mili morskiej na wschód od Lamao Point w Limay. Straż przybrzeżna podała, że doszło do wycieku, który rośnie, a akcje utrudnia tajfun.

Zatonął tankowiec z 1,4 mln litrów oleju. Jest wyciek. Tajfun utrudnia akcję
Filipiński tankowiec zatonął u wybrzeży Manili (X, GMA Integrated News, DW Asia)

Do zdarzenia doszło ok. godz. 1.10 w czwartek czasu lokalnego (godz. 19.10 w środę w Polsce), około 3,6 mili morskiej na wschód od Lamao Point w Limay, przy czym nie obserwowano wówczas złych warunków pogodowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprzedaje 500 aut miesięcznie. Ile zarabia?

Trwa walka z czasem

- Walczymy z czasem i staramy się robić wszystko, aby powstrzymać wyciek paliwa - powiedział na briefingu rzecznik filipińskiej straży przybrzeżnej, kontradmirał Armando Balilo. Dodał, że jeśli cały ładunek z tankowca MT Terra Nova wydostanie się do morza, będzie to największy wyciek w historii Filipin.

W czwartek rano straż przybrzeżna poinformowała, że plama oleju rozciąga się na dwie mile morskie, czyli ok. 3,7 km i jest niesiona przez "silny prąd" w kierunku wschodnim i północno-wschodnim. Plama jednak stale rośnie. - Istnieje duże niebezpieczeństwo, że Manila zostanie dotknięta, nawet linia brzegowa Manili, jeśli całe paliwo wycieknie, ponieważ znajduje się w Zatoce Manilskiej - powiedział Balilo.

- W tej chwili nie możemy działać na pełną skalę z powodu silnego wiatru i wysokich fal - powiedział minister transportu Filipin Jaime Bautista podczas briefingu na temat wpływu południowo-zachodniego monsunu wzmocnionego przez tajfun Gaemi, zwany na Filipinach Carina.

Ulewne deszcze towarzyszące Gaemi, który przeszedł w okolicach archipelagu na początku tygodnia, spowodowały śmierć 20 osób na północy Filipin. Ofiary śmiertelne w Manili i prowincjach otaczających stolicę były skutkiem powodzi, osunięć ziemi, porażeń prądem i łamanych drzew podczas gwałtownych deszczy, które w środę zalały wyspę Luzon, najbardziej zaludnioną na archipelagu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
robolbezrobot...
wczoraj
taka tragedia może wydarzyć się na Bałtyku - zieloni walczmy o środowisko ruszmy rurociąg przez Białoruś i Polskę - środowisko jest naj ..... a interes OUNowców miejmy gdzieś