Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Gąska
|

Ceny producentów w USA poważnym ostrzeżeniem

0
Podziel się:

Wczorajsze wyniki danych makro z USA, a zwłaszcza zaskakująco dobry wynik sprzedaży detalicznej oraz najwyższa od dziesięcioleci inflacja cen producentów zapewniają ciekawą i emocjonującą końcówkę tygodnia.

Wczorajsze wyniki danych makro z USA, a zwłaszcza zaskakująco dobry wynik sprzedaży detalicznej oraz najwyższa od dziesięcioleci inflacja cen producentów zapewniają ciekawą i emocjonującą końcówkę tygodnia.

Informacje ze Stanów zasiały w inwestorach ziarno niepewności co do przyjętego już za pewnik scenariusza rozwoju sytuacji w polityce pieniężnej.

Otóż okazuje się, że uwzględnienie obecnie przez rynek kolejnych 3-4 obniżek stóp procentowych mogło być nieco przedwczesne, gdyż coraz większym problemem dla gospodarki USA może się stać inflacja, która oddalała by w czasie i hamowała proces rozluźniania polityki monetarnej. Oznacza to, że w najbliższym czasie mogą nas czekać dość gwałtowne reakcje dostosowawcze jeśli chodzi o wartość amerykańskiej waluty, ale także jeśli chodzi o wycenę akcji na światowych parkietach.

Wczorajsza inflacja PPI dla amerykańskiej gospodarki musi martwić inwestorów, gdyż to właśnie nadzieje na szybki spadek stóp procentowych w USA stał się kołem ratunkowym dla rynków finansowych po ich załamaniu w reakcji na kryzys na ryku kredytów typu subprime. Inwestorzy dość mocno się go uczepili i jego utrata będzie zapewne bolesna.

Dla posiadaczy akcji informacje o narastającej inflacji w USA są niepokojące, gdyż grozi to kolejną przeceną światowych giełd, jednak jak na razie inwestorzy zachowują spokój i oczekują na potwierdzenie się wyższej presji inflacyjnej również w cenach konsumentów. Pierwsza okazja już dziś o 14:30, o której to poznamy właśnie indeks cen konsumentów dla gospodarki amerykańskiej.

Inflacja pokazała swoje oblicze również w Polsce, gdyż według wczorajszych danych listopadowa inflacja przekroczyła poziom bezpośredniego celu inflacyjnego. Jej wynik na poziomie 3,6% r/r pokazuje, że dotychczasowe 4 podwyżki stóp łącznie o 1 pp. nie były wystarczającym remedium na wynikającą z lepszej sytuacji pracujących presję inflacyjną.

W dniu dzisiejszym będziemy świadkami kolejnego starcia na rynku EURUSD, którego punktem kulminacyjnym powinna być godzina 14:30 i publikowany wtedy raport na temat cen konsumentów w USA. Wcześniej jednak, bo o godzinie 11:00 poznamy inflację HICP dla Strefy Euro, która zgodnie z oczekiwaniami rynku również ma sporo podskoczyć (z 2,7% r/r w październiku do 3,2% w listopadzie), a jej wynik może przyczynić się do umiarkowanych przesunięć na rynku EURUSD.

Najważniejszym pytaniem, jakie zadają sobie inwestorzy brzmi obecnie tak: ,, Czy skokowy wzrost cen producenta w listopadzie zdążył się już przełożyć na ceny towarów?". Wydaje się, że inflacja CPI nie musi już na tym etapie ujawnić wpływu wzrostu kosztów producentów, jednak nie zmienia to faktu, że w dłuższym okresie istnieją spore zagrożenia dla stabilności cen, które mogą uniemożliwić FED dalsze cięcie stóp. Dla inwestorów ten fakt będzie dziś jednak drugorzędny, a kierować się oni będą dzisiejszym wynikiem CPI.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)