Złoty w piątek rano umocnił się o 3 gr wobec USD i 2,7 gr wobec euro w porównaniu z czwartkowym zamknięciem i znalazł się na poziomie 3,8750 wobec dolara oraz 4,1780 wobec euro.
Realnie złoty umocnił się do 5,7 proc. powyżej parytetu sprzed upłynnienia kursu z 5,0 proc. na czwartkowym zamknięciu.
"Euro nadal umacnia się wobec dolara na skutek niepewności związanej z ewentualnym wybuchem wojny przeciw Irakowi. Stąd też umacnianie się złotego. Ale koniec tygodnia przynosi też korektę techniczną po ostatnim osłabieniu polskiej waluty" - powiedział PAP Andrzej Krzemiński z BPH PBK.
W piątek rano za euro płacono 1,0782 dolara, wobec 1,076 w czwartek. Zdaniem dealera BPH PBK, piątek powinien być spokojny dla złotego, a dalszego umacniania się polskiej waluty można oczekiwać w przyszłym tygodniu.
"Obecne poziomy wsparcia dla złotego to 3,85 wobec dolara i 4,11 proc. wobec euro. Jeśli złoty je pokona to jest szansa na trend wzrostowy. Ale jest to raczej możliwe dopiero w przyszłym tygodniu" - dodał Krzemiński.
