Na rynku międzybankowym około 9.30 złotego wyceniono na 3,60 za dolara, czyli zyskał 2 gr w porównaniu ze środowym zamknięciem, a euro spadło o 0,5 gr, do 4,385 zł. Odchylenie od parytetu wyniosło 5,75 proc. po mocnej stronie.
"Otwieramy się mocniej niż wczoraj kończyliśmy. Złoty będzie wahać się dziś w wąskim przedziale 5,5-6,0 proc. po mocnej stronie" - powiedział PAP Marek Cherubin, diler Banku BPH.
Zdaniem dilerów środowe dane makro przeszły bez większego echa przez rynek. Skupi się on w czwartek na przyszłorocznym budżecie, który ma być przyjęty przez rząd.
Dodatkowo wycena obligacji zależeć będzie od nastrojów na rynkach zagranicznych, na które wpływ mogą mieć dane z USA o liczbie nowych bezrobotnych oraz o zapasach hurtowników w lipcu.
Dochodowość dwuletnich papierów OK0806 na otwarciu pozostała na poziomie środowego zamknięcia 7,68 proc., pięcioletnich DS0509 spadła o 2 pb do 7,46 proc., zaś dziesięciolatek DS1013 do 7,12 proc., czyli o 3 pb.