Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mieszane dane z USA

0
Podziel się:

Dzisiaj rynek wyczekiwał na kluczowe informacje z amerykańskiego rynku pracy.

Dzisiaj rynek wyczekiwał na kluczowe informacje z amerykańskiego rynku pracy. Do tego czasu złoty zachowywał się stabilnie. Zmiany kursu EUR/PLN pozostawały w wąskim zakresie 3,5950-3,6100, a USD/PLN oscylował wokół poziomu 2,44-2,45 *USD/PLN*.

Podobnie niewiele się działo na parze EUR/USD. Przed południem jedynie publikacja indeksu PMI z brytyjskiego sektora wytwórczego przyniosła wyraźne ożywienie w notowaniach funta. Odczyt indeksu był znacznie lepszy od oczekiwań i doprowadził do powstrzymania spadków wartości funta.

Waluta brytyjska odrobiła część strat z ostatnich dni zwyżkując w relacji do dolara z 1,9670 do 1,9800. Godzina 14.30 ponownie okazała się być fatalna dla waluty amerykańskiej. Największa gospodarka świata stworzyła zaledwie 18 tysięcy nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w miesiącu grudniu wobec oczekiwanych 70 tysięcy. Dodatkowo wzrosła stopa bezrobocia z 4,7% do 5 proc.

Co prawda zrewidowane zostały w górę listopadowe dane NFP z 95 tysięcy do 115 tysięcy, nie uchroniły one jednak przed przeceną dolara a indeksów giełd światowych przed spadkami. Dane te wpisywałyby się idealnie w czarny, recesyjny scenariusz dla gospodarki USA gdyby nie z kolei niezłe dane z sektora usług.

Wciąż zatem nie ma jasnej odpowiedzi co do kierunku w którym zmierzają USA . Wydaje się, że zamkniecie tygodnia na EUR/USD powyżej oporu na poziomie 1,4750, otworzy drogę do ponownego ataku na historyczne szczyty.

Informacje ze Stanów okazały się być neutralne dla notowań EUR/PLN i nie zdołały doprowadzić do wybicia z prawie miesięcznej konsolidacji wyznaczonej przez poziomy 3,5950-3,6300. USD/PLN reagował na wzrosty EUR/USD, osiągając dzienne minimum w okolicy 2,4300. Ważnym wsparciem tutaj jest grudniowe minimum 2,4200, przebicie którego skutkowałoby dalszymi spadkami.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)