Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na rynku złotego bez większych zmian

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja nie przyniosła większych zmian na rynku złotego. Notowania złotego nadal oscylowały wokół poziomu 9 proc. odchylenia od parytetu. O godz. 16:51 za jedno euro płacono 4,3030, a za dolara 3,3875.

*Rynek złotego: *
Bez większych zmian

Dzisiejsza sesja nie przyniosła większych zmian na rynku złotego. Notowania złotego nadal oscylowały wokół poziomu 9 proc. odchylenia od parytetu. O godz. 16:51 za jedno euro płacono 4,3030, a za dolara 3,3875.

Dzisiaj mieliśmy wypowiedź członkini RPP, Haliny Wasilewskiej-Trenkner, która powiedziała, iż dalsze podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku mogą nie być konieczne, jeżeli okazałoby się, iż wzrost inflacji na początku 2005 r. byłby niewielki. Głos zabrała dzisiaj także wiceminister finansów, Elżbieta Suchocka-Roguska, która podała po listopadzie deficyt budżetu może wynieść 80-82 proc. rocznego planu. Tym samym na koniec roku może być on niższy o 2,5 mld zł od założonych wcześniej 45,3 mld zł. Jest to pozytywna informacja dla złotego, choć od dawna w zasadzie znana.

EUR/USD:
W oczekiwaniu na wyniki wyborów prezydenckich

W trakcie europejskiej części wtorkowej sesji na międzynarodowym rynku eurodolara niewiele się działo. Kurs EUR/USD poruszał się w bardzo wąskim przedziale pomiędzy poziomami 1,2695 i 1,2720. Inwestorzy wstrzymywali się z zawieraniem większych transakcji w oczekiwaniu na wynik wyborów prezydenckich w USA.

O godz. 16:00 ukazał się raport firmy doradztwa personalnego Challenger Grey & Christmas. Według niego w październiku liczba zwolnień do których przymierzają się firmy spadła o 5,6 proc. Do 107,863. Niestety niepokoi to, że już drugi miesiąc z rzędu liczba ta utrzymała się powyżej bariery 100,000. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od okresu styczeń-luty 2003 r. Przedstawienie raportu nie wpłynęło jednak w większym stopniu na kształt rynku. Bardzo ważne dane z amerykańskiego rynku pracy o bezrobociu i payrolls'ach poznamy w najbliższy piątek.

Zdaniem analityków amerykańska waluta może zyskać na wartości w przypadku gdyby w przeciwieństwie do wyborów z 2000 r. nazwisko prezydenta USA było od razu znane. Z drugiej strony przeciąganie się w czasie przedstawienia końcowych wyników będzie wpływało na osłabienie zielonego. Co do samych kandydatur, to w opinii specjalistów pro-dolar jest Bush, a anty-dolar Kerry.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)