W środę złoty lekko osłabił się w stosunku do euro i dolara. Na rynku długu, po publikacji danych o inflacji w październiku oraz udanej aukcji papierów pięcioletnich rentowność obligacji spadła wzdłuż całej długości krzywej.
Około godziny 15.00 za euro płacono 3,8110 zł w porównaniu do 3,8050 zł na otwarciu i do 3,814 zł we wtorek. Za dolara płacono 2,9850 zł względem 2,9650 zł i 2,9690 zł.
Na rynku międzynarodowym kurs eurodolara ukształtował się na poziomie 1,2790
"Złoty jest nieco słabszy, ale jest to efekt spadku kursu eurodolara na rynkach światowych. Dane o inflacji nie miały wpływu na sytuację na rynku walutowym" - wyjaśniła Agnieszka Decewicz z Pekao SA.
GUS podał w środę, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 1,2 proc. w stosunku do października 2005 roku, a w porównaniu z wrześniem br. o 0,1 proc.
Ekonomiści ankietowani przez PAP w listopadzie prognozowali, że inflacja w ujęciu rocznym w październiku wyniosła średnio 1,3 proc.
Po publikacji danych GUS, rentowność obligacji - zwłaszcza ma krótkim końcu oraz na środku krzywej - spadła.
Ważnym wydarzeniem dla rynku długu był również udany przetarg pięcioletnich obligacji PS0511.
Ministerstwo Finansów sprzedało na środowym przetargu obligacje PS0511 za 2,0 mld zł z puli o wartości 2,0 mld zł.
Popyt na pięciolatki wyniósł 4.852,359 mln zł.
Natomiast średnia dochodowość PS0511 wyniosła 4,987 proc. Odpowiadało to cenie 970,47 zł.
Cena minimalna wyniosła na środowym przetargu 970,22 zł, a maksymalna 970,93 zł.
Około godziny 15.00 dochodowość obligacji dwuletnich wynosiła 4,61 proc. w porównaniu do 4,69 proc. rano i do 4,63 proc. we wtorek. Rentowność papierów pięcioletnich ukształtowała się na poziomie 4,99 proc. w porównaniu do 5,0 proc. rano i we wtorek, natomiast dziesięcioletnich wynosiła 5,15 proc. wobec odpowiednio: 5,18 proc. i 5,17 proc.
