Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Retoryka FED-u coraz bardziej przekonująca

0
Podziel się:

Zmiana sentymentu do dolara po wczorajszej publikacji łagodnych danych o inflacji i zwalniającej produkcji przemysłowej w USA popchnęła w czwartek kurs EUR/USD do poziomu 1,2885.

Zmiana sentymentu do dolara po wczorajszej publikacji łagodnych danych o inflacji i zwalniającej produkcji przemysłowej w USA popchnęła w czwartek kurs EUR/USD do poziomu 1,2885. Osłabienie dolara zostało jednak zatrzymane w tych rejonach, gdyż pojawiły się dane wskazujące na zmniejszenie się presji inflacyjnej w strefie euro. Lipiec w państwach 12-stki był miesiącem, w którym ceny spadły w ujęciu miesięcznym o 0,1% przy oczekiwaniach na brak zmian dynamiki cen, natomiast inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,4%, czyli o 0,1% mniej niż w czerwcu. Inflacja bazowa, nieuwzględniająca cen żywności i paliw, w tym samym okresie w ujęciu rocznym utrzymała się na poziomie 1,6%. Inwestorom jednak dał do myślenia czerwcowy wzrost o 4,3% w ujęciu rocznym produkcji przemysłowej strefy euro. Mieszany wydźwięk tych informacji nie wpłynął znacząco na umocnienie dolara, a notowania EUR/USD przez większą część dnia poruszały się w wąskim paśmie konsolidacji 1,2840-1,2885. Neutralny wpływ na notowania miały również dane z
amerykańskiego rynku pracy, gdzie w ubiegłym tygodniu odnotowano spadek o 10 tys. do 312 tys. liczby nowych wniosków o zasiłki.

Potwierdzenie słów Bena Bernanke, wieszczącego spowolnienie gospodarcze w USA, można było znaleźć w wartości wskaźnika wyprzedzającego koniunktury, który wskazał w lipcu spadek o 0,1% przy oczekiwaniach na wzrost o 0,1%. Więcej informacji o kondycji amerykańskiej gospodarki dostarczą nam jeszcze w tym tygodniu odczyty wskaźników aktywności gospodarczej Philadelphia FED i wskaźnika koniunktury Uniwersytetu Michigan. Jednak w świetle dostępnych danych z USA prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki kosztu pieniądza przez FED na posiedzeniu 20 września spadło w chwili obecnej poniżej 20% i poniżej 50% jeśli uwzględnimy horyzont czasowy do końca bieżącego roku, co niekorzystnie wpływa na notowania amerykańskiej waluty. O godz. 16.20 jedno euro kosztowało 1,2868 dolara amerykańskiego.

Rynek krajowy nie przyniósł wielkich emocji rodzimym inwestorom. Złoty nadal znajduje się w okolicy minimów wyznaczonych przez wsparcia na poziomie 2,9950 wobec dolara i 3,86 wobec euro. Próba przełamania tych poziomów w dniu dzisiejszym zakończyła się niepowodzeniem, a o godz. 16.20 euro kosztowało 3,88 natomiast dolar 3,0150 złotego. Wydaje się, że w najbliższym czasie złoty będzie konsolidował się na tych poziomach, a do wybicia będzie potrzebny mocniejszy bodziec, którego na razie nie widać. Godnym odnotowania jest natomiast fakt podniesienia przez agencję ratingową Fitch oceny zdolności kredytowej naszego kraju z A do A+.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)