Na rynku międzybankowym o godzinie 14.25 za euro płacono 4,73 zł, o 0,15 gr mniej niż na poniedziałkowym zamknięciu, zaś za dolara 3,88 zł, o 1,3 gr mniej.
"Na rynku jest bardzo spokojnie, od rana niewiele się dzieje" - powiedział PAP Marek Wołos, dealer TMS.
"Rynki pozytywnie odbierają kandydaturę Marka Belki na premiera. Wierzą, że uda mu się stworzyć rząd" - dodał.
Prezydencki kandydat na stanowisko premiera Marek Belka powiedział we wtorek, że plan Hausnera jest właściwy dla utrzymania dynamiki gospodarki. Uważa on też, że profesor Hausner powinien pozostać w rządzie.
W ocenie Wołosa spokojna atmosfera na rynku złotego utrzyma się do końca dnia, a kurs polskiej waluty będzie podążał głównie za kursami największych światowych walut.
Euro o 14.25 wyceniane było na 1,2190 dolara, w porównaniu z 1,2290 we wtorek rano.
Na rynku obligacji również panuje atmosfera wyczekiwania, ceny papierów lekko wzrosły.
"Na rynku właściwie nic się nie dzieje" - powiedział Marek Stypułkowski, dealer Raiffeisen Bank Polska.
Dodał, jednak, że nerwowość raczej nie znikła z rynku, inwestorzy czekają na dalszy rozwój wydarzeń na scenie politycznej.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0406 i dziesięcioletnich DS1013 spadła o 2 pkt bazowe odpowiednio do 6,33 proc. i 6,64 proc. Dochodowość papierów pięcioletnich DS0509 spadła o 1 pkt bazowy do 6,64 proc.
