Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Denderski
|

Zawirowanie na rynku walutowym

0
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej przyspieszyła kroku - niespodziewanie już wczoraj podniosła koszt pieniądza. Motywy decyzji Rady są od wczoraj dobrze znane - obawa przed wzrostem presji popytowej przy tempie wzrostu przekraczającym tempo wzrostu potencjalnego PKB.

Rada Polityki Pieniężnej przyspieszyła kroku - niespodziewanie już wczoraj podniosła koszt pieniądza. Motywy decyzji Rady są od wczoraj dobrze znane - obawa przed wzrostem presji popytowej przy tempie wzrostu przekraczającym tempo wzrostu potencjalnego PKB.

Rynek już teraz zaczyna coraz bardziej serio traktować możliwość kolejnych dwóch podwyżek w tym roku i stopę referencyjną NBP na poziomie 5% na koniec tego roku. Reakcja rynku nie była zbyt gwałtowna, ale złoty konsekwentnie zaatakował wsparcia 3,77 i 2,80. Moim zdaniem poziomy te mogą zostać przełamane już dziś, o ile tylko EURUSD ruszy mocniej na północ.

Tak się akurat złożyło, że decyzja RPP zbiegła się w czasie z interesującymi zawirowaniami na rynku międzynarodowym - funt umocnił się do dolara przed wystąpieniem Mervyna Kinga w brytyjskim parlamencie (prezes BoE będzie „zeznawał" przed prawodawcami dzieląc się swoimi poglądami ekonomicznymi nt. koniunktury w tamtejszej gospodarce; rynek oczekuje jastrzębiej retoryki), a EURUSD zaczyna ruch w stronę 1,35. Czynnikiem ryzyka w scenariuszu mocnego złotego jest aprecjacja jena, którą można utożsamiać ze wzrostem awersji do ryzyka i zamykaniu pozycji carry trade. Potwierdziły się nasze wcześniejsze ostrzeżenia i zalecenie zabezpieczania ekspozycji na ryzyko wzrostu stopy procentowej w PLN. Nie jest jednak jeszcze za późno - RPP może w przyszłym roku kontynuować podwyżki stóp.

Dziś FOMC ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych, inwestorzy nastawiają się na pozostawienie głównej stopy bez zmian na poziomie 5,25%. Ostatnie dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku były zdecydowanie antydolarowe, a brak zmienności po tym raporcie należałoby utożsamiać z ostrożnością inwestorów, którzy przed FOMC nie chcą „zbytnio się wychylać" i gdy tylko ten czynnik niepewności zniknie, kurs EURUSD wystrzeli w górę.

Decyzja FOMC dziś wieczorem o 20:15 czasu warszawskiego. Publikowane w nocy dane z Japonii, produkcja przemysłowa, negatywnie zaskoczyły rynek spadkiem o 0,4% m/m.

Na koniec informacja „z ostatniej chwili" - Hanna Wasilewska-Trenkner, tradycyjnie uważana za jastrzębiego członka RPP, powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że „Czerwcowa podwyżka stóp może być wystarczająca pod warunkiem, że nie pogorszy się relacja płac i produkcji, a otoczenie pozostanie stabilne". Nie należy jednak automatycznie utożsamiać tego z deklaracją o braku kolejnych podwyżek. Kluczem w tej wypowiedzi jest słowo „jeżeli" - prognozy makroekonomiczne wskazują na spore niebezpieczeństwo szybszego wzrostu wynagrodzeń i zwiększonej presji inflacyjnej.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)