Spadek wartości złotego wynika z kursu euro wobec dolara i z zamykania krótkich pozycji.
Realnie złoty osłabił się do 7,85 proc. powyżej parytetu sprzed upłynniania kursu z 8,00 proc. we wtorek na zamknięciu.
'Złoty jest słabszy, co podyktowane jest spadkiem eurodolara i zamykaniem krótkich pozycji walutowych lub otwieraniem długich' - powiedział PAP Andrzej Krzemiński, dealer BPH PBK.
W środę rano euro kosztowało 1,026 dolara, a we wtorek po południu 1,03 dolara.
Zdaniem dealerów walutowych, na koniec roku rynek zmniejsza swoją aktywność, także środowa decyzja RPP o stopach procentowych nie powinna mocno zaważyć na kursie złotego.
'Złoty będzie się wahał w przedziale 7,5-8,0 proc. ponad parytetem i pozostanie stabilny i spokojny. Nie spodziewam się jednak umocnienia złotego, jego kurs będzie oscylował raczej wokół 7,7 proc. z tendencją do 7,5 proc. powyżej parytetu sprzed upłynnienia kursu' - powiedział Krzemiński.
Rada Polityki Pieniężnej w środę zadecyduje o poziomie stóp procentowych. Większość ekonomistów nie oczekuje ich cięcia wskazując, że może do niego dojść w styczniu. Obecnie stopa interwencyjna wynosi 6,75 proc.
W środę o 16.00 GUS opublikuje także dane o dynamice i cenach produkcji w listopadzie. Rynek przewiduje spadek produkcji przemysłowej w listopadzie do 10,4 proc. rok do roku i o 2,4 proc. w porównaniu z październikiem.
