RYNEK KRAJOWY
Złoty umocnił się we wtorek do poziomu 3,87 w relacji do euro, by powrócić w okolice 3,90 po zapowiedzi złożenia przez premiera Belkę „ważnego oświadczenia politycznego w czwartek”. Wypowiedź ta została odebrana przez rynek jak zapowiedź rezygnacji.
Polska waluta pozostaje jednak bardzo silna. Podobnie mocny forint stał się już powodem zmartwienia władz węgierskich. Kurs EUR/HUF jest bardzo niski i wczoraj wyniósł 241,50. Obecnie bank centralny Węgier zapowiada podjęcie zdecydowanych środków – obniżki stóp w trybie awaryjnym lub interwencje. Krótkoterminowym celem spekulacyjnym stał się więc poziom 240 na EUR/HUF. Zyskujący mocno wobec euro forint przyczynił się także do kontynuacji ruchu w dół na EUR/PLN. Napływ kapitału do Polski powstrzymał korektę na giełdzie. WIG20 odbił się od dziennych minimów i widać było jednoczesny ruch w górę na akcjach i w dół na polskiej walucie.
Chociaż nie wydaje się, iż RPP miałaby podjąć tak radykalne środki jak zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia i obniżki stóp procentowych, ale z pewnością próby osłabienia forinta podejmowane przez Węgrów będą wskazówkami do działania NBP. Według niektórych analityków osiągnięcie poziomu 240 forintów za euro wywoła natychmiastową obniżkę stóp o 200 pkt bazowych. Gdyby to istotnie odstraszyło inwestorów z Węgier, można byłoby się spodziewać większej odwagi RPP.
Krótkoterminowa prognoza:
Złoty pozostanie mocny, a najbliższe wsparcie to 3,80 zł za euro. Siła trendu jest bardzo mocna i nie jest wykluczone, że zatrzyma się on dopiero przy 3.60.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Bezrobocie w Niemczech najwyższe od 1945 roku
Dane o bezrobociu w Niemczech pokazały jego wzrost do 11,7% - najwyższej wartości od czasów II wojny światowej. Dane o inflacji dla strefy euro za luty pokazały wartość 2 proc. r./r. Oczekiwano inflacji na poziomie 2,1 proc., dlatego oddalają się szanse na jakiekolwiek podwyżki stóp procentowych w tym roku. Reakcja na dane o inflacji i z niemieckiego rynku pracy były początkowo korzystne dla euro. Odbiło się ono od poziomu 1,3180. Korekta od poziomu 1,3280 może być nadal kontynuowana, wciąż przeważa jednak sentyment niekorzystny dla amerykańskiej waluty.
Indeks ISM sektora produkcyjnego wzrósł do poziomu 55,3 pkt. Spodziewano się wzrostu do 57 pkt, nie ma więc powodów do zachwytu, chociaż nadal pokazuje on wzrost. Indeks ten mierzy aktywność w sektorze wytwórczym, wartości powyżej 50 oznaczają rozwój, a poniżej 50 regres.
Krótkoterminowa prognoza:
Eurodolar ma obecnie otwartą drogę do dalszych zwyżek – oporem jest dopiero 1,3650. Obecne ograniczenia konsolidacji są na poziomie 1,3140 – 1,3280, przebicie jednego z tych poziomów powinno skutkować mocniejszym wybiciem.